B230F - najsensowniejsza opcja lekkiego podniesienia mocy

[BASSRIDE]

A skąd jesteś?

Jak coś to mam wałek V (albo VX3), regulowane kółko do małych poprawek (urwany gwint), cały turbokit (kolektor/turbo itp), a do tego 2 stare słupki b230ft - myślę że mogę pomóc, bo się odgracam.

Nigdy nie uturbiałem b230f, ale ze spraw mechanicznych jedyną komplikacją wydaje się być dorobienie spływu turbo (do ogarnięcia w misce olejowej). Nie wiem jak elektronika itp.

Jestem z Krakowa…a w zasadzie z Balic pod Krakowem od 2 lat.A Ty?

[re5pect]

Mysłowice, zaraz obok A4

Mniejsze graty mam u siebie w garażu, silniki zostały w rodzinnych stronach (Zawiercie).

[BASSRIDE]

Mysłowice, zaraz obok A4

Mniejsze graty mam u siebie w garażu, silniki zostały w rodzinnych stronach (Zawiercie).

Będę pisał na prv

Ale chciałbym aby tu nadal trwała dyskusja nad sensownością różnych wariantów

[endriugto]

Domin (nasz admin) ma w stopce taki fajny cytat kolegi właśnie re5pecta :

re5pect pisze:
"Jeżeli chcesz żeby Twoje RWD dobrze się prowadziło w zakrętach, było szybkie, dobrze hamowało, a to wszystko bez wydawania taczki pieniędzy na modyfikacje to polecam zakup BMW "

[BASSRIDE]

Domin (nasz admin) ma w stopce taki fajny cytat kolegi właśnie re5pecta :

re5pect pisze:
"Jeżeli chcesz żeby Twoje RWD dobrze się prowadziło w zakrętach, było szybkie, dobrze hamowało, a to wszystko bez wydawania taczki pieniędzy na modyfikacje to polecam zakup BMW "

Ależ ja to wszytko wiem, ale kto mi zabroni dźwigać ten krzyż

Tu chodzi o przyjemność dłubania, grzebania, uczenia się mechaniki.

[xjtdi]

Domin (nasz admin) ma w stopce taki fajny cytat kolegi właśnie re5pecta :

re5pect pisze:
"Jeżeli chcesz żeby Twoje RWD dobrze się prowadziło w zakrętach, było szybkie, dobrze hamowało, a to wszystko bez wydawania taczki pieniędzy na modyfikacje to polecam zakup BMW "

Ależ ja to wszytko wiem, ale kto mi zabroni dźwigać ten krzyż

Tu chodzi o przyjemność dłubania, grzebania, uczenia się mechaniki.

Cześć!
Zasadnicze pytanie - jak w tym aucie jest B230F to masz LHJetronic 2.2 czy LHJetronic 2.4?
Lecąc dalej jak 2.2 to kaplica, bez wymiany wiązki słabo to widzę, dostac dziś sprawne kompy do turbo pod LH2.2 graniczy z cudem, pod LH2.4 też nie jest lekko ale coś tami idzie znaleźć.
Ja bym jeszcze dodał jedną opcje - silnik B234F czyli 2.3 16v wolnossące 155-159 KM w zalezności od kompa i przepływomierza. Dlaczego ten silnik? Dlatego, że jest wyraźnie mocniejszy od 2.3 8v bez turbo, swap na ten silnik jest najprostszy z możliwych. Sam taki poczyniłem w 940 której używam na co dzień bo ma LPG i nie jest już egzemplarzem kolekcjonerskim ze wzgledu na stan lakieru i wnetrza. Co moge o tym silniku powiedziec - jesli pamiętasz tylko o wymianie paska rozrzadu to jest totalnie bezobsługowy. Robię tym autem 12-15kkm rocznie i przez ostatnie 12lat jedyne naprawy to oleje, klocki, zmiana butli LPG bo wyszła legalizacja, totalnie zero awarii i problemów. W autach z turbo, nie wiem może to ja tak mam ale regularnie coś trzeba grzebnąć, a to coś sie rozszczelni w dolocie, a to olej pocieknie, niby drobiazgi ale mówimy to o autach hobbystycznych którymi robie rocznie max 2 tys km każdym.

[BASSRIDE]

Domin (nasz admin) ma w stopce taki fajny cytat kolegi właśnie re5pecta :

re5pect pisze:
"Jeżeli chcesz żeby Twoje RWD dobrze się prowadziło w zakrętach, było szybkie, dobrze hamowało, a to wszystko bez wydawania taczki pieniędzy na modyfikacje to polecam zakup BMW "

Ależ ja to wszytko wiem, ale kto mi zabroni dźwigać ten krzyż

Tu chodzi o przyjemność dłubania, grzebania, uczenia się mechaniki.

Cześć!
Zasadnicze pytanie - jak w tym aucie jest B230F to masz LHJetronic 2.2 czy LHJetronic 2.4?
Lecąc dalej jak 2.2 to kaplica, bez wymiany wiązki słabo to widzę, dostac dziś sprawne kompy do turbo pod LH2.2 graniczy z cudem, pod LH2.4 też nie jest lekko ale coś tami idzie znaleźć.
Ja bym jeszcze dodał jedną opcje - silnik B234F czyli 2.3 16v wolnossące 155-159 KM w zalezności od kompa i przepływomierza. Dlaczego ten silnik? Dlatego, że jest wyraźnie mocniejszy od 2.3 8v bez turbo, swap na ten silnik jest najprostszy z możliwych. Sam taki poczyniłem w 940 której używam na co dzień bo ma LPG i nie jest już egzemplarzem kolekcjonerskim ze wzgledu na stan lakieru i wnetrza. Co moge o tym silniku powiedziec - jesli pamiętasz tylko o wymianie paska rozrzadu to jest totalnie bezobsługowy. Robię tym autem 12-15kkm rocznie i przez ostatnie 12lat jedyne naprawy to oleje, klocki, zmiana butli LPG bo wyszła legalizacja, totalnie zero awarii i problemów. W autach z turbo, nie wiem może to ja tak mam ale regularnie coś trzeba grzebnąć, a to coś sie rozszczelni w dolocie, a to olej pocieknie, niby drobiazgi ale mówimy to o autach hobbystycznych którymi robie rocznie max 2 tys km każdym.

Dzięki za ten wpis XJTDI
jak sprawdzić czy mam 2,2 czy 2,4? Będzie napisane na kompach w nogach pasażera?

Musze poczytać o tym B234F, ja też mam gaz i myślę że robię ponad 10 tysi rocznie

[konradko]

Jestem świeżo po +T w moim B230F. Dmucha 0.7bar na razie a max będzie 0.8b. Różnica jest kolosalna choć taka przeróbka do tanich nie należy jeśli ma być to zrobione porządnie (m.in. przeróbka wiązki, wiercenie pod powrót oleju, kombinacja z ustawieniem IC i zmiana z wiskozy na elektryczny wiatrak). U mnie jest turbo Garrett, IC, wałek T, resistor pack i większe wtryski. Do tego komputery od wersji turbo i to wszystko na AW70 która się zapchała syfem zaraz po mocniejszych testach przyspieszenia (serwis w toku). Jak dla mnie to najlepsza opcja dla daily drivera. Jest moc.

B234 to koszty i problem z serwisowaniem, ja bym tego nie robił.

[xjtdi]

Najprościej odróżnić LH2.2 od LH2.4 po czujniku położenia wału korbowego, w LH2.2 czujnik jest w podstawie aparatu zapłonowego, taka czarna 3-pinowa prostokatna wtyczka. W LH2.4 czujnik położenia wału jest nad kołem zamachowym, poniżej aparatu zapłonowego i czyta położenie z otworów w wieńcu koła zamachowego. Różnic oczywiście jest więcej, ale po tym najszybciej rozpoznać.
Oczywiście turbo da więcej zabawy, można bardziej pomodzić z mocą ale wtedy zaczynają się standardowe problemy z zawieszeniem i hamulcami.
B234F dość dobrze współpracuje z standardowym zawieszeniem, w mojej 940 sedan jedynie zmieniłem tylne spreżyny na sztywniejsze (butla 100L LPG w bagazniku też swoje wazy, no i dołożyłem drugi stabilizator poprzeczny z tyłu. Hamulce zostały seria ale przeszły pełna regenerację zacisków, tylne były zmienione na te z wiekszymi tłoczkami 40mm z kombi i jest ok.
Co do serwisowania B234F, czy ja wiem, pierwsze co się robi to wywala się układ wałków balansowych, ich brak minimalnie wpływa na kulturę pracy tego silnika, nawet bez tych wałków silnik zyskuje na wigorze. Luzy zaworowe są na hydropopychaczach więc odpada problem ręcznej regulacji. Pompa wody jest tak jak w 8v, nie ma nic wspolnego z rozrzadem. Bez balansów rozrząd to dwie rolki prowadzace, rolka napinacza i pasek, no rzeczywiście jest gorzej niż w 8v bo 2 rolki po cirka 90zł więcej...

[konradko]

Mateusz ma teraz na warsztacie ten silnik i klnie jak szewc, co nie znaczy oczywiście że to jest zły silnik, wręcz przeciwnie, uturbiony to w ogóle mega bajer.