Czy 240 to jeszcze auto współczesne? Czyli o wyższości gwiazdki nad wielkanocą.

Niekoniecznie o samochodach.
Awatar użytkownika
baron
Posty: 663
Rejestracja: 02 sierpnia 2019, 13:58

Re: Czy 240 to jeszcze auto współczesne? Czyli o wyższości gwiazdki nad wielkanocą.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: baron »

endriugto pisze:Widzisz kolego Baron. Po napisaniu że nie aż tak bardzo pisałem o porównaniu z fordem t później o cechach konstrukcyjnych które nie zmieniły się w autach od lat 80tych ale to Ciebie nie przekonywało. Są też testy hamowania gdzie nowoczesne auto pokonuje stare tylko o kilkadziesiąt centymetrów. Ogólnie niefajnie się z Tobą rozmawia. Nie potrafisz ustąpić choć odrobinę czy pożartować. Nie chce mi się z Tobą już gadać...
A widzisz :)
Ja sobie cenię dyskusje z ludźmi, którzy mają odmienne zdanie ode mnie. Zawsze mi się dobrze dyskutowało z ludźmi, którzy są inżynierami - jak Ty. W dyskusjach operują faktami, podają dane, które są mierzalne i łatwe do weryfikacji.
A w ogóle najbadziej sobie cenię takich interlokutorów, którzy potrafią mnie przekonać do zmiany zdania - ale do tego trzeba twardych argumentów, bo ja jestem uparty jak osioł. Jednym słowem potrzeba czegoś więcej niż subiektywnych odczuć.

No i nie złość się, że ktoś może mieć odmienne zdanie od Ciebie. Jakby wszyscy myśleli tak samo, to byłoby nudno - bo jakby to wyglądało, jakbyśmy wszyscy jeździli dwusetkami? ;)
0 x
The Saab 900: built like a Merc, safe as a Volvo and so much cooler than a BMW
Awatar użytkownika
endriugto
Posty: 3655
Rejestracja: 28 października 2015, 15:26
Lokalizacja: Skórzewo 509 315 886

Re: Czy 240 to jeszcze auto współczesne? Czyli o wyższości gwiazdki nad wielkanocą.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: endriugto »

baron pisze:
endriugto pisze:Widzisz kolego Baron. Po napisaniu że nie aż tak bardzo pisałem o porównaniu z fordem t później o cechach konstrukcyjnych które nie zmieniły się w autach od lat 80tych ale to Ciebie nie przekonywało. Są też testy hamowania gdzie nowoczesne auto pokonuje stare tylko o kilkadziesiąt centymetrów. Ogólnie niefajnie się z Tobą rozmawia. Nie potrafisz ustąpić choć odrobinę czy pożartować. Nie chce mi się z Tobą już gadać...
A widzisz :)
Ja sobie cenię dyskusje z ludźmi, którzy mają odmienne zdanie ode mnie. Zawsze mi się dobrze dyskutowało z ludźmi, którzy są inżynierami - jak Ty. W dyskusjach operują faktami, podają dane, które są mierzalne i łatwe do weryfikacji.
A w ogóle najbadziej sobie cenię takich interlokutorów, którzy potrafią mnie przekonać do zmiany zdania - ale do tego trzeba twardych argumentów, bo ja jestem uparty jak osioł. Jednym słowem potrzeba czegoś więcej niż subiektywnych odczuć.

No i nie złość się, że ktoś może mieć odmienne zdanie od Ciebie. Jakby wszyscy myśleli tak samo, to byłoby nudno - bo jakby to wyglądało, jakbyśmy wszyscy jeździli dwusetkami? ;)
Ej to jest mój tekst z tą nudą...
0 x
Awatar użytkownika
baron
Posty: 663
Rejestracja: 02 sierpnia 2019, 13:58

Re: Czy 240 to jeszcze auto współczesne? Czyli o wyższości gwiazdki nad wielkanocą.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: baron »

endriugto pisze:Ej to jest mój tekst z tą nudą...
to żeby nie było nudno napisz coś więcej, co tam inżynierowałeś dla VAGa.
bo przez lata pracy dla nich chyba nigdy Ciebie nie spotkałem?
0 x
The Saab 900: built like a Merc, safe as a Volvo and so much cooler than a BMW
Awatar użytkownika
endriugto
Posty: 3655
Rejestracja: 28 października 2015, 15:26
Lokalizacja: Skórzewo 509 315 886

Re: Czy 240 to jeszcze auto współczesne? Czyli o wyższości gwiazdki nad wielkanocą.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: endriugto »

baron pisze:
endriugto pisze:Ej to jest mój tekst z tą nudą...
to żeby nie było nudno napisz coś więcej, co tam inżynierowałeś dla VAGa.
bo przez lata pracy dla nich chyba nigdy Ciebie nie spotkałem?
Pracowałem na odlewni głowic i obudów przekładni kierowniczych w Poznaniu na terenie byłego Cegielskiego. Najpierw w realizacji nowych inwestycji poniżej w jakości.
0 x
Awatar użytkownika
kredka44ta
Posty: 46
Rejestracja: 21 września 2017, 18:19
Lokalizacja: Chorzów

Re: Czy 240 to jeszcze auto współczesne? Czyli o wyższości gwiazdki nad wielkanocą.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kredka44ta »

endriugto pisze: Pracowałem na odlewni głowic i obudów przekładni kierowniczych w Poznaniu na terenie byłego Cegielskiego. Najpierw w realizacji nowych inwestycji poniżej w jakości.

Ja za to aktualnie sprzedaję i wysyłam do VW Poznań odpowietrzniki do odlewów :D
1 x
Awatar użytkownika
Mareek
Posty: 2010
Rejestracja: 01 października 2014, 13:33
Lokalizacja: Wawa/Otwock

Re: Czy 240 to jeszcze auto współczesne? Czyli o wyższości gwiazdki nad wielkanocą.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mareek »

Niech rozstrzygnie powszechne głosowanie http://volvorwd.pl/viewtopic.php?f=18&t=3325
0 x
Polecali zakup BMW, to się skusiłem
Awatar użytkownika
Miś
Posty: 758
Rejestracja: 11 lipca 2016, 20:40
Lokalizacja: Kalisz, UK

Re: Czy 240 to jeszcze auto współczesne? Czyli o wyższości gwiazdki nad wielkanocą.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Miś »

Śledzę wątek i uśmiałem się jak nigdy. To jest trochę jak dyskutowanie nad wyższością świat jednych nad drugimi.

Każdy ma prawo do swojego zdania i z zasady nie powinno się go podważać bo i jedni i drudzy mają trochę racji... A prawda jak zawsze leży po środku!

Założenie że auto ma nas przewieźć z punktu A do punktu B od lat jest takie samo i tak długo jak koła się będą obracać to jedni powiedzą że te nowe auta nie odbiegają wcale od starych. Tych przekona dopiero jak auta zaczną latać!

Z drugiej strony ilość zmian jakie na przestrzeni dziesięcioleci dokonały się w przemyśle motoryzacyjnym znacznie zmieniły procesy produkcji i efekt finalny!

Ale jedno jest pewne... jak wsiadam do nowego auta to jest mi ono całkowicie obojętne a jazda moimi autami... 144 i 240... wywołuje u mnie jakieś prymitywne instynkty bo mimo blisko 40 lat na karku cieszę się jak dziecko! I żadna dyskusja tego nie zmieni!
3 x
Awatar użytkownika
endriugto
Posty: 3655
Rejestracja: 28 października 2015, 15:26
Lokalizacja: Skórzewo 509 315 886

Re: Czy 240 to jeszcze auto współczesne? Czyli o wyższości gwiazdki nad wielkanocą.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: endriugto »

A mi przypomniała się jeszcze jedna sytuacja. Od kilku lat jestem członkiem automobilklubu wielkopolskiego. Koło pojazdów zabytkowych. W sporej większości członkowie to panowie w wieku koło 70 lat. Jak powiedziałem że mam volvo 240 to spytali no dobra ale jakie masz stare auto. Oni mają auta max z lat 60 tych.
Kolejna sprawa to jak chciałem zarejestrować dwusete na żółte. Dwóch pierwszych rzeczoznawców powiedziało że nie zrobią mi białej karty bo to nie zabytek tylko współczesne auto. Jak mówiłem że ma 30 lat i w ogóle to powiedzieli że to ich nie interesuje. Auto nie ma żadnych wyjątkowych czy pionierskich rozwiązań. Nie ma też żadnych starych rozwiązań tylko współczesne rozwiązania konstrukcyjne.
0 x
Awatar użytkownika
baron
Posty: 663
Rejestracja: 02 sierpnia 2019, 13:58

Re: Czy 240 to jeszcze auto współczesne? Czyli o wyższości gwiazdki nad wielkanocą.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: baron »

endriugto pisze:A mi przypomniała się jeszcze jedna sytuacja. Od kilku lat jestem członkiem automobilklubu wielkopolskiego. Koło pojazdów zabytkowych. W sporej większości członkowie to panowie w wieku koło 70 lat. Jak powiedziałem że mam volvo 240 to spytali no dobra ale jakie masz stare auto. Oni mają auta max z lat 60 tych.
no ale to, jak sam wiesz, jest względne.
mnóstwo młodego narybku, który dopiero zrobił prawo jazdy, za zabytkowe auta uważa Volvo 850 czy Poloneza Caro.
endriugto pisze:kolejna sprawa to jak chciałem zarejestrować dwusete na żółte. Dwóch pierwszych rzeczoznawców powiedziało że nie zrobią mi białej karty bo to nie zabytek tylko współczesne auto.
Mogę Ci zrobić białą kartę.
Albo podesłać tę, którą robiłem innym 240, które były rejestrowane na zabytek.
endriugto pisze:Jak mówiłem że ma 30 lat i w ogóle to powiedzieli że to ich nie interesuje. Auto nie ma żadnych wyjątkowych czy pionierskich rozwiązań. Nie ma też żadnych starych rozwiązań tylko współczesne rozwiązania konstrukcyjne.
no dobrze, boś się uparł Panie Inżynierze na te ogólniki :)
podaj które z rozwiązań - zawieszenie, silnik, cokolwiek? jest współczesne?

tylko coś konkretnego. coś co pozwoli spojrzeć mnie i innym sceptykom na Volvo 240 jak na samochód równorzędny samochodom dzisiaj zjeżdżającym z fabryki.
0 x
The Saab 900: built like a Merc, safe as a Volvo and so much cooler than a BMW
Awatar użytkownika
baron
Posty: 663
Rejestracja: 02 sierpnia 2019, 13:58

Re: Czy 240 to jeszcze auto współczesne? Czyli o wyższości gwiazdki nad wielkanocą.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: baron »

poza tym, kurczaki.

niby jesteś inżynierem.
a w praktyce czuje się jakbym rozmawiał... nie wiem.
z szewcem, który by mi mówił że nie ma różnicy pomiędzy butami GYW a zwykłymi klejonkami.
z sommelierem, który by się upierał że riesling z moseli to takie samo wino jak gewurtzaminer.
z muzykiem, który by mi usilnie wmawiał, że altówka i skrzypce to jedno i to samo.
z inżynierem, który by się upierał, że nie dokonał się żaden postęp w technologii na przestrzeni półwiecza.

jednym słowem niby ze specjalistą, która jest najlepszą osobą do tego aby wychwytywać niuanse i drobne różnice, które często dla zwykłego człowieka są niedostrzegalne, a w praktyce kimś kto nie czuje tych różnic.

ze specjalistą, czyli kimś, to w wypadku tak potężnych zmian, jakie zaszyły na przestrzeni kilkudziesięciu lat - umie wytłumaczyć i pokazać z czego one wynikają.

cholera! to Ty jesteś od tego, żeby nam pokazywać jak bardzo świat poszedł do przodu.
ten postęp, który negujesz, to podstawa Twojego wykształcenia.
ludzie, będący inżynierami, opracowują nowe rozwiązania czy dopracowują istniejące. całe zastępy inżynierów - a to nie tylko branża automotive. postęp dokonuje się wszędzie.
a Ty mówisz - nie ma różnicy. nic się nie wydarzyło. to jest jedno i to samo.

w przedwojniu naukowcy rozprawiali o tym, o czym dzisiaj dzieci uczą się w szkole podstawowej.
a w motoryzacji? dzisiaj powszechnie mamy dostęp do tego co kiedyś było szczytem techniki zarezerwowanym dla wąskiego grona odbiorców.

oczywiście.
możemy mówić, że buty goodyear welted wyglądają i noszą się tak samo jak zwykłe sieciówkowe.
gewurtzaminer to jedno i to samo co riesling. w końcu biale wino to białe wino.
altówka i skrzypce wyglądają identycznie. altówka niby stroi kwintę niżej, ale co z tego?

ale po co negować to, co oczywiste?
0 x
The Saab 900: built like a Merc, safe as a Volvo and so much cooler than a BMW
ODPOWIEDZ