Volvo 240, 1988, kombi

Zaprezentuj swoją cegłę i aktualizuj na bieżąco swój temat
Awatar użytkownika
baron
Posty: 663
Rejestracja: 02 sierpnia 2019, 13:58

Re: Volvo 240, 1988, kombi

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: baron »

Kavinsky pisze:Konserwacja zrobiona, koniecznie, wszystko od spodu jak i nadkola są zabezpieczone, na to jeszcze poszła warstwa wosku, w formie natrysku o ile się nie mylę :) Stare drzwi wysyłam do kolegi od lotniskowego 240 z bodajże 92' roku. A co do lakierowania całości - z tym to sobie jeszcze poczekam, gdyż to spory wydatek będzie, praktycznie równy całej blacharce i mechanicznym naprawom. Ale w sumie podoba mi się ten odcień drzwi - nadaje mu uroku grata ;)
gość, który swego czasu robił mi całą MX5 (a zrobił ją niegłupio - na zdjęciu to ta czerwona) w zeszłym roku wycenił mi lakier na 245.
dach, wnęki, etc.

kwota była typu 4,5k.
Ustanów k/Warszawy.

chcesz namiary?
przy czym z nim to raczej rozmowa osobista i dużo cierpliwości w czekaniu na skończenie prac :)
Załączniki
93990113_10207116948757430_6177943824002711552_n.jpg
93990113_10207116948757430_6177943824002711552_n.jpg (441.96 KiB) Przejrzano 1451 razy
0 x
The Saab 900: built like a Merc, safe as a Volvo and so much cooler than a BMW
Awatar użytkownika
Maciek4530
Posty: 1236
Rejestracja: 07 listopada 2016, 20:12
Lokalizacja: Zakopane/Kraków

Re: Volvo 240, 1988, kombi

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Maciek4530 »

I jak? I jak? I jak?
Nowy piec już śmiga? :lol: 8-)
PS: Daj mi namiar na liścik to Ci wyślę wydrukowany przycisk kasowania przebiegu bo straszna jest ta ziejąca dziura w liczniku :lol:
0 x
Awatar użytkownika
Sinuspi
Posty: 3078
Rejestracja: 05 lipca 2015, 15:18

Re: Volvo 240, 1988, kombi

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sinuspi »

Zapchana odma potrafi nie jedno wyfiglować silnikowi szczególnie tych nju-ejcz.

Po czym wnosisz, że olej wywala przez komorę spalania ? dymem i spadkiem jego ilości ?
Robiłeś test kompresji ? na zimno i gorąco ?
Znam inną przyczyną, która pozwala mieć wrażenie D24 jako B230 :-)
0 x
Kanciaste VOLVO - ZAWSZE w drodze.
K-Jetronic to mój konik ;) tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy :idea:

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
Kavinsky
Posty: 37
Rejestracja: 04 stycznia 2020, 19:23

Re: Volvo 240, 1988, kombi

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kavinsky »

Witam wszystkich. Pora na najważniejszą aktualizację remontu blacharskiego i mechanicznego cegły :shock:
IMG_3872.JPEG
IMG_3872.JPEG (882.51 KiB) Przejrzano 832 razy
25 czerwca odebrałem cegłę (przebieg ~331.320 km) po blisko półtora roku zmagań - byłoby krócej, gdyby nie kilka potknięć po drodze, m. in. niekompetentny blacharz, który za nic miał skończenie prac nad cegłą. Po przekazaniu samochodu do Grzesia - Grzegorz Garfi-Garage - udało się uporać z całą blacharką i mechaniką w sześć miesięcy. Jak wiadomo po drodze wyszło, że silnik się nie nadaje do niczego, ale na szczęście kolega Marcin J. (nie wiem czy jest na forum, ale pozdrawiam), który wyjął ze swojej 240-tki motor, co się okazało, taki sam model jak u mnie był, czyli B230K, odsprzedał mi go, gdyż szkoda go było na złom dawać, a u siebie w zamian tego wrzucił B230FK w ramach projektu.
IMG_3938.JPEG
IMG_3938.JPEG (741.33 KiB) Przejrzano 832 razy
Przy okazji jazdy wyszło parę bolączek, jak np. podczas straszliwej ulewy w moim mieście, jakieś trzy tygodnie temu, po przejechaniu potężnej kałuży pasek zapiszczał i straciłem ładowanie. Okazało się, że spalił się regulator napięcia i też bieżnia alternatora po której poruszają się paski miała solidne wżery. Małym kosztem udało się to załatwić i cegła znów bez problemu śmiga.

Lista rzeczy do zrobienia:
- wskaźnik paliwa, który po odbiorze wcale nie działał, gdzie po kilku dniach ożył, choć wskazania są co najmniej błędne
- stacyjka ma odczuwalny luz - przez to zdarzyło mi się jechać bez świateł, gdyż kluczyk potrafi zostać w pozycji II, czyli kręcenie rozrusznikiem, przez co nie działają światła, nawiew czy wycieraczki - da się z tym jeździć, jedynie trzeba lekko przekręcić go spowrotem, wtedy już wszystko działa, zobaczę w przyszłości co na to poradzić
- centralny zamek - został odłączony, ponieważ żarł prąd i po nocy akumulator potrafił być martwy - chciałbym to w przyszłości ogarnąć
- ręczny nie trzyma - może został źle złożony, ale z tym podjadę do swojego mechanika
- radio nie działało, było padnięte, instalacja cała działa, także trzeba kupić nowe w wolnym czasie
- brak boczków w bagażniku - prawy oraz lewy na koło zapasowe - miał wyciętą dziurę po to, aby zmieścić butlę LPG - została zdemontowana
- tzw. window scrapers, czyli listwy zewnętrzne na szybach, które uszczelniają i ściągają wodę przy opuszczaniu szyb - sparciałe, popękane - koniecznie trzeba nabyć nowe.

Póki co zrobiłem niecałe 500 km od odbioru, spalanie wyszło w cyklu mieszanym ok. 10-12 litrów na 100km. Kolega Marcin, w przeciwieństwie do mnie, ma skrzynie M47 (u mnie - M45) i potrafił w trasie przy prędkości ok. 80km/h uzyskać spalanie na poziomie 7-8 litrów, co mnie szczerze zaskoczyło - wypowiedzcie się w tej kwestii jak u Was to wygląda.

Wczoraj po długim czasie zebrałem się i zamontowałem obrotomierz w zegarach. Udało mi się nabyć poprzez Tradera nie akcesoryjny, lecz pełnowymiarowy, mocowany bezpośrednio w zegarach. Wystarczyło wykręcić zegar, zamontować ten, wpiąć przewód biało/czerwony i wszystko cacy - po odpaleniu ożył i pięknie wskazuje obroty silnika :D
IMG_3966.JPEG
IMG_3966.JPEG (1.38 MiB) Przejrzano 832 razy
W sobotę, 23 lipca, odbył się XII Zlot Weteranów Szos - kultowa impreza Starogardu Gdańskiego, która odbywa się w Stadzie Ogierów - gdzie można przybyć klasykiem na trzy dni, gdyż wydarzenie jest w dniach 22-24 lipca.
IMG_4964.JPEG
IMG_4964.JPEG (1.28 MiB) Przejrzano 832 razy
Udało się też zostać uwiecznionym zaraz na wjeździe na zlot przez :arrow: zabytkowi.com, którzy dokonują fotorelacji z imprez czy zlotów. Znajdziecie też na ich stronie kalendarz tego typu imprez z całej Polski - polecam i pozdrawiam ;)
IMG_4985.JPG
IMG_4985.JPG (387.75 KiB) Przejrzano 832 razy
Z wszystkich informacji to by było na tyle, postaram się wrzucać dalsze aktualizację, postępy nad pracami itd.
Do usłyszenia i życzę szerokości :)
3 x
Awatar użytkownika
Maciek4530
Posty: 1236
Rejestracja: 07 listopada 2016, 20:12
Lokalizacja: Zakopane/Kraków

Re: Volvo 240, 1988, kombi

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Maciek4530 »

Super że czerwony wrócił do żywych w fabrycznej konfiguracji :D

Fajnie że uratowałeś wóz od złomu i zapomnienia, oby tylko cieszył i doczekał lakieru! Zostały Ci drobiazgi, wszystko to proste tematy do ogarnięcia. Jeśli to twoje daily to jak najszybciej, jeżeli wóz weekendowy to pal licho będziesz miał sporo czasu na poprawki - teraz trzeba korzystać z sezonu klasyków! ;)

- W kwestii ręcznego zacznij od regulacji linek pod tunelem plastikowym (napisz na priv. to Ci wieczorem wyślę zdjęcia książki bentley-a jak to wyregulować na tip top bądź na trzy "kliknięcia" by trzymał jak beton ;) ) Może nie jest źle złożony a nie wyregulowany co się zdarza (sam tak miałem po serwisie hamulców - nie dość że linki nie naciągnięte to jeszcze asymetrycznie przez co daleko podciągnięta wajcha dawała mierny efekt i to głownie na jedno koło ;) )
- Co do centralnego, w moim ex-sedanie (jest link w stopce) centralny wpieprzał prąd - winnym okazało się to samo miejsce co w wielu przypadkach (chociaż o tej zależności dowiedziałem sie gdy sam to odkryłem). Koło wkładki zamka kierowcy są dwa przewody bardzo blisko siebie - pod wpływem czasu tracą izolację i zaczynają się stykać co powoduje często bezdźwięczne otwieranie i zamykanie się centralnego samoczynnie co zżera aku. Raz tak się działo, raz nie. Sprawdź ten trop i ciesz się centralnym :D

Mam nadzieję że kiedyś spotkamy się na trasie, spocie a może wpadniesz na tegoroczny zlot forum? (Nomen omen masz stosunkowo blisko :D )

EDIT: W kwestii zalania wodą masz osłonę silnika? Są nowe dostępne na Skandix/Draken w kwocie około 130zł ;)
2 x
ODPOWIEDZ