Też się zdziwiłem. Zawsze o wszystko pytają czy biorę...baron pisze:kiepska sprawa.endriugto pisze:Byłem wczoraj. Niestety wywalili ten stary rozwiercony zawór.baron pisze:
pamiętaj, proszę, o mnie.
co prawda na razie nie stać mnie na jeżdżenie 240 ale może któregoś słonecznego dnia zlikwiduje lokatę w banku i pojadę zatankować samochód dwieście aby zaznać trochę splendoru z poruszania się nim po mieście stołecznym.
Mam i ja!
Re: Mam i ja!
0 x
Re: Mam i ja!
Ciekło z hamulców z tyłu - to trzeba było tam zajrzeć.
Dzisiaj pojechałem na przegląd - nie hamuje przód. W sensie trochę hamuje (lewa strona), trochę nie hamuje (prawa strona).
Wynik - negatywny.
Nic w to w tym aucie nic już mnie nie zdziwi.
Diagnosta próbował uwalić mnie na wszystkim co się da.
Najpierw triumfalne stwierdzenie, że brak VIN wybitego na nadwoziu. Tadam!
To wóz z USA, więc zasady są trochę inne.
Podobno z wydechu capi jak małpie z ucha, więc sonda w wydech i przynosi mi wydruk mówiąc, że wóz nie trzyma żadnych norm
spojrzałem na wydruk, patrzę na CO i mówię że jest grubo poniżej wymogów. Na co ten mi przynosi tabele i pokazuje wartości dla auta z 2005 roku. Przesunąłem jego kostropaty paluch na auta do 1995 i okazało się, że zasadniczo nie ma się czego czepiać.
nie działa przeciwmłgowe
ten gamoń włączał przednie przeciwmgłowe i oczekiwał, że zapalą się tylne.
no ale z hamulcami miał rację.
ile można mieć zrąbanych tłoczków w 4-tłoczkowym zacisku?
ciekawe jak to do tej pory ten wóz przechodził przegląd?
3 udało mi się rozruszać, ale czwarty ni hu hu.
Dzisiaj pojechałem na przegląd - nie hamuje przód. W sensie trochę hamuje (lewa strona), trochę nie hamuje (prawa strona).
Wynik - negatywny.
Nic w to w tym aucie nic już mnie nie zdziwi.
Diagnosta próbował uwalić mnie na wszystkim co się da.
Najpierw triumfalne stwierdzenie, że brak VIN wybitego na nadwoziu. Tadam!
To wóz z USA, więc zasady są trochę inne.
Podobno z wydechu capi jak małpie z ucha, więc sonda w wydech i przynosi mi wydruk mówiąc, że wóz nie trzyma żadnych norm
spojrzałem na wydruk, patrzę na CO i mówię że jest grubo poniżej wymogów. Na co ten mi przynosi tabele i pokazuje wartości dla auta z 2005 roku. Przesunąłem jego kostropaty paluch na auta do 1995 i okazało się, że zasadniczo nie ma się czego czepiać.
nie działa przeciwmłgowe
ten gamoń włączał przednie przeciwmgłowe i oczekiwał, że zapalą się tylne.
no ale z hamulcami miał rację.
ile można mieć zrąbanych tłoczków w 4-tłoczkowym zacisku?
ciekawe jak to do tej pory ten wóz przechodził przegląd?
3 udało mi się rozruszać, ale czwarty ni hu hu.
- Załączniki
-
- IMG_6089.jpg (844.28 KiB) Przejrzano 1355 razy
-
- IMG_6088.jpg (1.08 MiB) Przejrzano 1355 razy
-
- IMG_6087.jpg (969.11 KiB) Przejrzano 1355 razy
-
- IMG_6086.jpg (1.19 MiB) Przejrzano 1355 razy
-
- IMG_6085.jpg (975.99 KiB) Przejrzano 1355 razy
-
- IMG_6084.jpg (1.12 MiB) Przejrzano 1355 razy
0 x
The Saab 900: built like a Merc, safe as a Volvo and so much cooler than a BMW
Re: Mam i ja!
Jak Ty już tym samochodem normalnie zaczniesz jeździć to chyba do psychoanalityka będziesz musiał się dla odmiany wybrać…
3 x
Volvo 964 2.9 R6 (B6304), 1994r.
Instagram: @volvo.960.warsaw
Instagram: @volvo.960.warsaw
Re: Mam i ja!
Zasadniczo to już zdążyłem się nawet nim trochę pokulać po mieście.grodek75 pisze:Jak Ty już tym samochodem normalnie zaczniesz jeździć to chyba do psychoanalityka będziesz musiał się dla odmiany wybrać…
Hamulce liche, ale ostatnio z kasą tez licho, wiec miały poczekać aż coś skapnie, co będzie można wywalić na takie aberracje jak volvo.
Dzisiaj z tym walczyłem ze 2h, ale na więcej nie mam czasu. Efekt taki, że tłoczek którego ruszyć nie mogłem finalnie trochę wypchałem ale cofnąć już nie da rady, wiec teraz wóz uziemiony na amen i zaciski trzeba zdjąć i regenerować po bożemu
Jutro mam standardowy weekendowy kurs typu UA-PL, wiec za dnia nie ma kiedy, a wieczorem noc muzeów. Myślałem ze zaatakuje, a tak volvo przestali dalej w garażu.
hamulce to coś co się zużywa i w sumie w starym aucie można się spodziewać, że będą do roboty
Ale az chciałoby się żeby coś w tym wozie było jak trzeba, a nie - czego nie dotkniesz to się okazuje ze lepiej było nie dotykać
1 x
The Saab 900: built like a Merc, safe as a Volvo and so much cooler than a BMW
- Maciek4530
- Posty: 1234
- Rejestracja: 07 listopada 2016, 20:12
- Lokalizacja: Zakopane/Kraków
Re: Mam i ja!
Nigdy nie widziałem tak zniszczonych gumek na tłoczkachbaron pisze:Ciekło z hamulców z tyłu - to trzeba było tam zajrzeć.
Dzisiaj pojechałem na przegląd - nie hamuje przód. W sensie trochę hamuje (lewa strona), trochę nie hamuje (prawa strona).
Wynik - negatywny.
Nic w to w tym aucie nic już mnie nie zdziwi.
Diagnosta próbował uwalić mnie na wszystkim co się da.
Najpierw triumfalne stwierdzenie, że brak VIN wybitego na nadwoziu. Tadam!
To wóz z USA, więc zasady są trochę inne.
Podobno z wydechu capi jak małpie z ucha, więc sonda w wydech i przynosi mi wydruk mówiąc, że wóz nie trzyma żadnych norm
spojrzałem na wydruk, patrzę na CO i mówię że jest grubo poniżej wymogów. Na co ten mi przynosi tabele i pokazuje wartości dla auta z 2005 roku. Przesunąłem jego kostropaty paluch na auta do 1995 i okazało się, że zasadniczo nie ma się czego czepiać.
nie działa przeciwmłgowe
ten gamoń włączał przednie przeciwmgłowe i oczekiwał, że zapalą się tylne.
no ale z hamulcami miał rację.
ile można mieć zrąbanych tłoczków w 4-tłoczkowym zacisku?
ciekawe jak to do tej pory ten wóz przechodził przegląd?
3 udało mi się rozruszać, ale czwarty ni hu hu.
1 x
Re: Mam i ja!
Ja teżMaciek4530 pisze: Nigdy nie widziałem tak zniszczonych gumek na tłoczkach
Zobaczymy czy uda się te zaciski uruchomić.
JBC to masz jakieś na sztukę? Walczyłeś ostatnio z tematem może coś Ci zostało?
0 x
The Saab 900: built like a Merc, safe as a Volvo and so much cooler than a BMW
- Maciek4530
- Posty: 1234
- Rejestracja: 07 listopada 2016, 20:12
- Lokalizacja: Zakopane/Kraków
Re: Mam i ja!
Walczę z tylem Znaczy w sumie to już nie walczę bo wszystko w normie, nowe, działa, ściera się dobrze a jak piszczało tak piszczy. Zaczynam się przyzwyczajaćbaron pisze:Ja teżMaciek4530 pisze: Nigdy nie widziałem tak zniszczonych gumek na tłoczkach
Zobaczymy czy uda się te zaciski uruchomić.
JBC to masz jakieś na sztukę? Walczyłeś ostatnio z tematem może coś Ci zostało?
0 x
Re: Mam i ja!
Maciek4530 pisze:Walczę z tylem Znaczy w sumie to już nie walczę bo wszystko w normie, nowe, działa, ściera się dobrze a jak piszczało tak piszczy. Zaczynam się przyzwyczajaćbaron pisze:Ja teżMaciek4530 pisze: Nigdy nie widziałem tak zniszczonych gumek na tłoczkach
Zobaczymy czy uda się te zaciski uruchomić.
JBC to masz jakieś na sztukę? Walczyłeś ostatnio z tematem może coś Ci zostało?
Serio ?
Przyjedź do Radomia oblookamy to piszczenie.
0 x
Kanciaste VOLVO - ZAWSZE w drodze.
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
- Maciek4530
- Posty: 1234
- Rejestracja: 07 listopada 2016, 20:12
- Lokalizacja: Zakopane/Kraków
Re: Mam i ja!
Tak Znaczy jeszcze jest jedna opcja, zestaw montażowy klocków - co gdzieś znajdę zdjęcia lub zapytam to każdy do zacisków Girling tył kładzie blaszki, ja mam kołki i sprężynki. Koszt mały, pewnie za jakiś czas się szarpnę na OEM-y (czasem sa dostępne i powinny najlepiej siedzieć). Liczę że to jakiś luz w tej sferze powoduje mikro drgania i hałas. A jak nie to musze mniej stać w korkach bo tylko wtedy to jest uciążliweSinuspi pisze:Maciek4530 pisze:Walczę z tylem Znaczy w sumie to już nie walczę bo wszystko w normie, nowe, działa, ściera się dobrze a jak piszczało tak piszczy. Zaczynam się przyzwyczajaćbaron pisze:
Ja też
Zobaczymy czy uda się te zaciski uruchomić.
JBC to masz jakieś na sztukę? Walczyłeś ostatnio z tematem może coś Ci zostało?
Serio ?
Przyjedź do Radomia oblookamy to piszczenie.
0 x
Re: Mam i ja!
mówisz o czymś co kosztuje typy 20-30zł?Maciek4530 pisze:Tak Znaczy jeszcze jest jedna opcja, zestaw montażowy klocków - co gdzieś znajdę zdjęcia lub zapytam to każdy do zacisków Girling tył kładzie blaszki, ja mam kołki i sprężynki. Koszt mały, pewnie za jakiś czas się szarpnę na OEM-y (czasem sa dostępne i powinny najlepiej siedzieć). Liczę że to jakiś luz w tej sferze powoduje mikro drgania i hałas. A jak nie to musze mniej stać w korkach bo tylko wtedy to jest uciążliweSinuspi pisze:Maciek4530 pisze: Walczę z tylem Znaczy w sumie to już nie walczę bo wszystko w normie, nowe, działa, ściera się dobrze a jak piszczało tak piszczy. Zaczynam się przyzwyczajać
Serio ?
Przyjedź do Radomia oblookamy to piszczenie.
ASO sobie odpuść - warto kupować graty do momentu jak wóz jest w miarę świeży.
jak wiadomo, graty dla ASO robią różne firmy, ale w praktyce często OEM =/= grat tego samego producenta bez brandu ASO.
świetnie to było swego czasu widać na hamulcach, porównując tarcze ATE OEM i ATE bez znaczka volvo.
i tak jak pisałem - dopóki wóz jest w miarę świeży, to producent utrzymuje te różnice.
a potem to jest jedno i to samo
0 x
The Saab 900: built like a Merc, safe as a Volvo and so much cooler than a BMW