Cześć. Mam mały problem ze wskaźnikiem paliwa, który dryfuję jak cholera. Licznik pobieżnie sprawdzony elektrycznie, ale jest trochę problemu z tym co wychodzi ze zbiornika.
Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby ktoś mający przedlifta najlepiej 77-80 rok cyknął mi fotkę tego co tam wychodzi. Chodzi mi o samo zdjęcie przykrywki wsadu do zbiornika (wystarczy podnieść wykładzinę w bagażniku i odkręcić dwie śrubki) u mnie wychodzi tylko jeden kabel do kostki oraz jest jeden przewód (wychodzący z baku). Dalej mam ori kostkę która jest na dwa wejścia. Z schematów zauważyłem że brak uziemienia które wychodzi, ale nie mogę dojrzeć ile kabli powinno wychodzić ze zbiornika.
Z góry dzięki za fotki.