Uu, panie, toż to Volvo jest w takim razie idealnym dopełnieniem!

sambo pisze:Super! najbardziej zazdroszcze oczywiscie automatu!
Powodzenia w renowacji. Jakbys nie znalazl blacharza to daj znac. Moze cos wymyslimy

sambo

Sambo będę miał automata do sprzedawania bo zmieniam na inna skrzynek- zawsze możemy sie dogadać;)

Pozatym gratuluje pięknego auta! Miszcz

sambo pisze: Jakbys nie znalazl blacharza to daj znac. Moze cos wymyslimy

sambo

oferujesz swoje usługi czy znasz kogoś godnego polecenia ? Będę potrzebował dobrego blacharza i lakiernika.

Ostatnio rozmawiałem z gościem od części do volvo, który ma nick na allegro normar_pl z Radomia. Mówił, że może przeprowadzić renowację. Ktoś może zna ?

JoeM pisze:

sambo pisze: Jakbys nie znalazl blacharza to daj znac. Moze cos wymyslimy

sambo

oferujesz swoje usługi czy znasz kogoś godnego polecenia ? Będę potrzebował dobrego blacharza i lakiernika.

Ostatnio rozmawiałem z gościem od części do volvo, który ma nick na allegro normar_pl z Radomia. Mówił, że może przeprowadzić renowację. Ktoś może zna ?

Ja wiem tyle, że sprzedaje dość długo już swoją 245, która też jest podgniła

http://olx.pl/oferta/volvo-245-CID5-ID7 ... e7388b6828

heski997 pisze:Ja wiem tyle, że sprzedaje dość długo już swoją 245, która też jest podgniła http://olx.pl/oferta/volvo-245-CID5-ID7 ... e7388b6828

Czyżby? O ile mnie pamięć nie myli Norbi to auto puścił dobry rok temu, wystawiając w cenie w jakiej chodzą przedliftowe 245 do remontu.

Sambo może mieć sprawdzony kontakt, ale pewnie na śląsku..

Zgadza się. To nie jest już auto Norbiego. Niedawno oglądałem osobiście, odpuściłem sobie.

No maja cegła nie jest tak zgniła. Mam nadzieje. Na razie nie dłubie śrubokrętem by sobie nie psuć humoru Będzie co będzie. Brat ją przejrzał pobieżnie i mówił że jest spoko jak na swoje lata i cenę.

Przyjmijmy ze to Norbi.
Fajnie:
Gość robił już sporo dwusetek.
Ma części i dostęp do nowych.
Jak będzie trzeba to dobierze itp.
Zna się na rzeczy

Nie fajnie:
Trochę daleko na doglądanie
Cena. Może muszę zejść na ziemie ale odrestaurowanie dwusetki (silnik, blacharka-kilka reperaturek, lakierowanie) za 15 tyś PLN wydaje mi się kwotom nie do przyjęcia. Tyle kosztowała renowacja ostatniej cegły która robił. Fakt, ze nie wiem co było z silnikiem i z wnętrzem. No ale nawet. Weźmy że 5 tyś przeznaczyć na silnik i części zamienne to zostaje 10 tyś na blacharkę (reperaturki i cynowanie) i lakierowanie. Czy to nie za dużo ?

Jak chcesz zrobić to dobrze, zgodnie z oryginałem i na lata, to 15.000 może wystarczy

Widziałem efekty jednej renowacji Norberta i było to wykonane poniżej krytyki. Poszukałbym gdzie indziej.