Owiewki HEKO

Wszystko co dotyczy zwykłego utrzymania auta w fabrycznej specyfikacji
Awatar użytkownika
pmiczka
Posty: 75
Rejestracja: 12 marca 2020, 19:39

Re: Owiewki HEKO

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: pmiczka »

konradko pisze:
pmiczka pisze:Odgrzewam temat. bo boże ktoś ma podobny problem... Owiewki zakupiłem w sierpniu zeszłego roku. Tylnie weszły bez problemu, z przodem miałem chyba z 10 podejść. Za uszczelką, przed uszczelką, z klipsami, bez, przesmarowane wazeliną itd. - nic nie pomagało, szyb nie dało się domknąć. Aż do dziś!
W akcie desperacji wziąłem się na taki sposób.
1. Zwilżyłem te wchodzące pióra owiewek olejem.
2. Szyby zamknięte na 100%.
3. Z dużą siłą owiewki wepchnąłem pomiędzy szybę a uszczelkę. Była walka, ale weszło.
Myślę, że za kilkanaście dni, gdy się to uleży, będzie sukces i wreszcie będę mógł jeździć z zamkniętymi szybami i nic nie będzie szumiało.
I jak?
Za przeproszeniem dupa. Uszczelki się nie ulezaly, bo mają już za dużo lat i nie są plastyczne. Po otwarciu okna już go do końca nie zamknąłem. Probówalem jeszcze przeszlifować tę krawędź owiewki, by była trochę cieńsza, ale też to nic nie dało.
0 x
konradko
Posty: 909
Rejestracja: 24 listopada 2016, 15:00

Re: Owiewki HEKO

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: konradko »

Masz wersję korbomatic czy elektryczne?
0 x
Awatar użytkownika
Maciek4530
Posty: 1239
Rejestracja: 07 listopada 2016, 20:12
Lokalizacja: Zakopane/Kraków

Re: Owiewki HEKO

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Maciek4530 »

pmiczka pisze:
konradko pisze:
pmiczka pisze:Odgrzewam temat. bo boże ktoś ma podobny problem... Owiewki zakupiłem w sierpniu zeszłego roku. Tylnie weszły bez problemu, z przodem miałem chyba z 10 podejść. Za uszczelką, przed uszczelką, z klipsami, bez, przesmarowane wazeliną itd. - nic nie pomagało, szyb nie dało się domknąć. Aż do dziś!
W akcie desperacji wziąłem się na taki sposób.
1. Zwilżyłem te wchodzące pióra owiewek olejem.
2. Szyby zamknięte na 100%.
3. Z dużą siłą owiewki wepchnąłem pomiędzy szybę a uszczelkę. Była walka, ale weszło.
Myślę, że za kilkanaście dni, gdy się to uleży, będzie sukces i wreszcie będę mógł jeździć z zamkniętymi szybami i nic nie będzie szumiało.
I jak?
Za przeproszeniem dupa. Uszczelki się nie ulezaly, bo mają już za dużo lat i nie są plastyczne. Po otwarciu okna już go do końca nie zamknąłem. Probówalem jeszcze przeszlifować tę krawędź owiewki, by była trochę cieńsza, ale też to nic nie dało.
Dlatego właśnie ja zaraz po założeniu wyebaem swoje do piwnicy :D
0 x
konradko
Posty: 909
Rejestracja: 24 listopada 2016, 15:00

Re: Owiewki HEKO

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: konradko »

U mnie również nie da się zamknąć okna ale jeszcze się nie poddałem. Po pierwsze czekam na lato, na zimno lepiej starych plastików nie męczyć. Po drugie muszę zainstalować przekaźniki w układzie sterowania szybami, podobno pomaga z siłą silniczków.
0 x
ODPOWIEDZ