744 po strzale w krawężnik, przesunięty most
744 po strzale w krawężnik, przesunięty most
Witam wszystkich, wolałbym pisać w innych okolicznościach, ale niestety, na zakręcie przedobrzyłem i przywaliłem w krawężnik. Skutki są takie, że przesunęł się cały most z tyłu, nie byłoby tak źle gdyby nie fakt, że za mostem poszedł cały "kufer" pod bagażnikiem.Okazało się że był dość mocno zgnity, co myślę ze wynika z nawalenia biitexu na ogniska korozji przez poprzedniego właściciela. Wygląda to tak jak na załączonych zdjęciach. Myślicie że warto to robić, czy raczej części do przekładki?
- Załączniki
-
- image2.jpeg (667.07 KiB) Przejrzano 5805 razy
-
- image1.jpeg (579.12 KiB) Przejrzano 5805 razy
0 x
- Maciek4530
- Posty: 1247
- Rejestracja: 07 listopada 2016, 20:12
- Lokalizacja: Zakopane/Kraków
Re: 744 po strzale w krawężnik, przesunięty most
Raczej ciężko to będzie odratować.... Jeśli od strzału się rozpadł to pewnie cały tak zgnity i musiał byś pół budy wymienić
1 x
Re: 744 po strzale w krawężnik, przesunięty most
Wszystko obija się o koszty i czy znów po zabawach z palnikiem będzie forumowa igiełka ?
0 x
Kanciaste VOLVO - ZAWSZE w drodze.
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
Re: 744 po strzale w krawężnik, przesunięty most
Już raz była forumową igiełkąSinuspi pisze:Wszystko obija się o koszty i czy znów po zabawach z palnikiem będzie forumowa igiełka ?
3 x
Re: 744 po strzale w krawężnik, przesunięty most
No to czeka Ciebie bardzo niewdzięczna robota bo jak przywaliłeś w krawężnik to most pociągnął mocowanie drążka panharda wraz z kawałkiem podłogi/podłużnicy. Jest to jak najbardziej do naprawienia kwestia tylko jak dużo będzie trzeba spawać i gdzie będzie zdrowy materiał do którego da się spawać. Lat kilka temu rozbierałem pewną 744 i właśnie cały tył w sensie tył budy kupił ode mnie gość co miał dokładnie taki sam problem jak Ty. Wiem, że operacja się udała, u niego była już duża korozja więc wolał wymienić całą podłogę bagażnika, w twoim przypadku musisz zanurkować pod auto i wybadać ile tam jest jeszcze blachy a ile bitexu tak swoją droga dziwne masz te sprężyny, dziwnie nie dlatego że krzywe tylko jak mają amortyzować te dolne zwoje...
1 x
Re: 744 po strzale w krawężnik, przesunięty most
Musi być dobry trzeźwy blacharz, by to symetrycznie pospawał na ramie. Tu nie tylko podłoga jest do klepania. Koszt jak sądzę nie zamknie się w 5.000zł.xjtdi pisze:No to czeka Ciebie bardzo niewdzięczna robota bo jak przywaliłeś w krawężnik to most pociągnął mocowanie drążka panharda wraz z kawałkiem podłogi/podłużnicy. Jest to jak najbardziej do naprawienia kwestia tylko jak dużo będzie trzeba spawać i gdzie będzie zdrowy materiał do którego da się spawać. Lat kilka temu rozbierałem pewną 744 i właśnie cały tył w sensie tył budy kupił ode mnie gość co miał dokładnie taki sam problem jak Ty. Wiem, że operacja się udała, u niego była już duża korozja więc wolał wymienić całą podłogę bagażnika, w twoim przypadku musisz zanurkować pod auto i wybadać ile tam jest jeszcze blachy a ile bitexu tak swoją droga dziwne masz te sprężyny, dziwnie nie dlatego że krzywe tylko jak mają amortyzować te dolne zwoje...
1 x
Kanciaste VOLVO - ZAWSZE w drodze.
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
Re: 744 po strzale w krawężnik, przesunięty most
Zależy gdzie to będzie robił, w moich stronach spokojnie by to ogarnął do wspomnianych 5 tys. pod warunkiem, że jest do czego spawać natomiast nie ma co liczyć, że ktoś to ogarnie za tysiąc pińcet albo dwa tak żeby to robiło 2 śladySinuspi pisze:Musi być dobry trzeźwy blacharz, by to symetrycznie pospawał na ramie. Tu nie tylko podłoga jest do klepania. Koszt jak sądzę nie zamknie się w 5.000zł.xjtdi pisze:No to czeka Ciebie bardzo niewdzięczna robota bo jak przywaliłeś w krawężnik to most pociągnął mocowanie drążka panharda wraz z kawałkiem podłogi/podłużnicy. Jest to jak najbardziej do naprawienia kwestia tylko jak dużo będzie trzeba spawać i gdzie będzie zdrowy materiał do którego da się spawać. Lat kilka temu rozbierałem pewną 744 i właśnie cały tył w sensie tył budy kupił ode mnie gość co miał dokładnie taki sam problem jak Ty. Wiem, że operacja się udała, u niego była już duża korozja więc wolał wymienić całą podłogę bagażnika, w twoim przypadku musisz zanurkować pod auto i wybadać ile tam jest jeszcze blachy a ile bitexu tak swoją droga dziwne masz te sprężyny, dziwnie nie dlatego że krzywe tylko jak mają amortyzować te dolne zwoje...
W mojej ocenie auto musi być w fajnym stanie lakierniczym, ładne wnętrze, fajny silnik żeby to było warto robić w przeciwnym razie szukać innego wozu a z tego rwać co lepsze fanty.
0 x
Re: 744 po strzale w krawężnik, przesunięty most
Dzięki wielkie za odpowiedzi, zależalo mi na opinii w tej sprawie wlasnie. Volvo pójdzie na częsci, to już zbyt wielkie koszta i brak dobrego blacharza w mojej okolicy. Przynajmniej b230ft pod maską lata jak żyleta W takim razie temat uważam za zamknięty, dzieki jeszcze raz.
0 x