Dzisiaj temat, który może zainteresuje posiadaczy przedliftowych dwusetek i późnych setek.
Chodzi o problem ze wkaźnikiem temperatury i często też poziomu paliwa w zestawie wskaźników VDO, takich jak na zdjęciu poniżej.

W moim przypadku wskaźnik temperatury po nagrzaniu silnika zatrzymywał się na pomarańczowym polu, dotykając prawie czerwonego.
Wymiana termostatu nic nie dała, a czujnik temperatury w bloku pokazywał prawidłowe wartości na omomierzu.
Winnym okazał się stabiliztor napięcia zamontowany na płytce drukowanej z tyłu licznika. Element ten powinien utrzymywać stałe napięcie 10V zasilające obydwa wskaźniki temperatury i poziomu paliwa.

Okazał się uszkodzony. Jest dostępny w skadixie za jedyne 69 Euro ze zwrotem starego
Ale można go zastąpić współczesnym stabilizatorem napięcia o symbolu UA7810 dostępnym np.na alledrogo za szokującą kwotę 2,44 zł!!.
Wystarczy dorobić odpowiednie przewody i zamocować układ scalony np. w lewym dolnym rogu i gotowe.

Wszystko działa perfekcyjnie, a wskazówka utrzymuje się na godz.9.00.
c.d.n.

Wow! Niezły mod licznika, to się nazywa NAPRAWA

Czy zaciski hamulcowe (widziałem że regenerowałeś) masz Girlinga czy ATE? Wymieniałeś również z przodu cylinderki?

W jaki sposób objawia błąd wskaźnika paliwa, czy jest to falowanie wskazówki góra dół?

Moim skromnym przydałby się jakiś radiator do stabilizatora, jakaś blaszka aluminiowa kilka cm kw. pod śrubką. One jednak trochę się grzeją, coś musi się stać z energią przy obniżaniu napięcia o 30%. Tu zresztą jest zasada, że im większy spadek napięcia, tym większy radiator.
Podobne rozwiązanie (stabilizacja napięcia dla wskaźników temperatury i paliwa) miała w części liczników seria 400, tam były właśnie stabilizatory scalone. Padały z powodu przegrzania, może nie masowo, ale dość regularnie.

sqbn pisze:Czy zaciski hamulcowe (widziałem że regenerowałeś) masz Girlinga czy ATE? Wymieniałeś również z przodu cylinderki?

Zaciski są Girlinga i był problem z dostępem gumek a tłoczki musieli dotaczać, także trwało to ok. trzech tygodni.
Dodatkowo gwinty odpowietrzników i przewodów hamulcowych są calowe.

Bałuch 79 pisze:W jaki sposób objawia błąd wskaźnika paliwa, czy jest to falowanie wskazówki góra dół?

W moim przypadku objawem było zawyżanie wskazań temperatury i poziomu paliwa bez falowania.

fonderal pisze:Moim skromnym przydałby się jakiś radiator do stabilizatora, jakaś blaszka aluminiowa kilka cm kw. pod śrubką. One jednak trochę się grzeją, coś musi się stać z energią przy obniżaniu napięcia o 30%. Tu zresztą jest zasada, że im większy spadek napięcia, tym większy radiator.
Podobne rozwiązanie (stabilizacja napięcia dla wskaźników temperatury i paliwa) miała w części liczników seria 400, tam były właśnie stabilizatory scalone. Padały z powodu przegrzania, może nie masowo, ale dość regularnie.

Dzięki, bardzo cenna uwaga!
Nie jestem z branży technicznej a moją wiedzę czerpię z "internetów"

Poprawione.

Na pewno nie zaszkodzi:)

Dzięki za odpowiedź! Również za foto podglądowe jak to powinno wyglądać. Właśnie cylinderki to jest problem...

Jaki numer ma ten stabilizator napięcia do licznika? Chyba mam kilka takich i muszę się upewnić.

Nr volvo 1234971
VDO 394.051/003/001

Dla mnie temat dobrze znany ze starych Opli. Jako radiator mogłeś użyć obudowy niesprawnego pajączka:
http://www.mantaclub.pl/func/html2/modu ... le&sid=121