W tych rocznikach zdarzały się już chyba M46, to pewnie mniej rzeźbienia by było.

Pewnie tak ale z tego co czytałem to M47 jest lepszą skrzynią niż M46.

M47 to pełne pięć biegów, jest przez to mniej awaryjna, ale nie jest zdolna do przeniesienia dużego momentu obrotowego -
nie bez powodu silniki B204FT/GT oferowano tylko z M46.
M46 ma overdrive, któremu zdarza się zepsuć, ale ma większą wytrzymałość - w Twoim przypadku nie będzie to jednak potrzebne.
M90 ma pełne pięć biegów, może przenosić spory moment obrotowy, ale lubi sobie "chrupać" na 3 biegu. Jest też cholernie droga - da się dorwać jeżdżące 940 w jej cenie...

Zasadniczo M47 może być opcją najlepszą, szczególnie, że wał do 200 do tej skrzyni dostaniesz.

Bałuch 79 pisze:Pewnie tak ale z tego co czytałem to M47 jest lepszą skrzynią niż M46.

Zalezy do jakiego silnika, M46 jest wytrzymalsza.
Zostaje kwestia napędu licznika, jesli masz na linke to będzie problem znaleźć skrzynkę z wyjściem. W 7xx/9xx licznik bral sygnał z czujnika na dyferencjale.
Z półtorej roku temu sprzedałem komuś z forum skrzynie z 240 z wyjściem na linke, jedna cala i jedna w częściach z tego co pamiętam cala była m47 a ta w częściach to była m46. Jak nic nie znajdziesz mogę poszperać komu to wysłałem z tego co pamiętam obie osoby kupowały to jako zapas może Ci coś odsprzedadzą.

Dzięki za odpowiedzi. Biorę się za szukanie.

Jakby co, to mam w ogródku 244 MY'83 na części. M46, redkloc 2.3 z gaźnikiem Stromberga. Samą M47 też znajdę, ale do 740.

dom?n pisze:W tych rocznikach zdarzały się już chyba M46, to pewnie mniej rzeźbienia by było.

Zdarzały się z blokiem żeliwnym i malowaniem w wiadomym kolorze i sterowaniem łapy - linką a nadbieg był w gałce przesuwany (nie naciskany).

Sinuspi pisze:

dom?n pisze:W tych rocznikach zdarzały się już chyba M46, to pewnie mniej rzeźbienia by było.

Zdarzały się z blokiem żeliwnym i malowaniem w wiadomym kolorze i sterowaniem łapy - linką a nadbieg był w gałce przesuwany (nie naciskany).

Potwierdzam, korpus żeliwny w jedynym słusznym czerwonym kolorze, łapa na linke z taką śmieszną kostka która blokuje linkę w łapie wyciskowej. O ile linkę miałem zapasową w bagażniku to jak linka pęka to kostka (obie połówki blokujące koniec linki) wylatają pod auto, co się wtedy naszukałem tej jednej połówki kostki to klękajcie narody, ale finalnie znalazłem i pojechałem dalej. Póżniej miałem taki patent, że kostki były przypięte w tym zewnętrznym elemencie małymi trytkami i po zerwaniu linki wszystko zostawało na miejscu, nie trzeba było szukać w piachu...

Ma ktoś namiary na gumę stabilizatora. Nigdzie nie widzę. 19mm 1228199

https://classic-volvo.com/replaced-by-1 ... 29389.html

Łącznik stabilizatora jakiej firmy kupić żeby nie rozleciał się po kilku km?

Bałuch 79 pisze:Ma ktoś namiary na gumę stabilizatora. Nigdzie nie widzę. 19mm 1228199

https://classic-volvo.com/replaced-by-1 ... 29389.html

Łącznik stabilizatora jakiej firmy kupić żeby nie rozleciał się po kilku km?

Lemfordera, jak pasuje z siedemsetki obejma to kup polibusza z Strongflexa lub

https://poliuretany.olkusz.pl/pl/tuleje ... -2szt.html

https://allegro.pl/oferta/guma-stabiliz ... 0881638523