bnw pisze:Mnie się podoba. Chciałbym tylko wiedzieć, gdzie - zdaniem producenta - powinny być białe, a gdzie zielone żarówki. Sprawdziłem trzy auta - każde ma inaczej...

Spoko, oni sami nie wiedzieli na co się zdecydować:







Trzy zdjęcia z dwóch broszur z 1991. Każde ujęcie inna kombinacja

Ja zostawiłem białą w schowku pasażera, ale poza tym wszystko zrobiłem zielone. Inna sprawa, że np. wybierak skrzyni biegów ma żarówkę zieloną, ale moja wypłowiała prawie do cna. Po 32 latach nic dziwnego.

Z białymi się nie spotkałem w żadnym 7/9 w wersji maczugowcowej. W ałtomacie byc moze jest biała w PRND... i hmmm do zapalniczki ?
Albo są zielone plastiki, albo światło biegnie peryskopkami a tam gdzie nie ma ich jest zielone.

Wrócę na chwilę do uszczelniaczy.
https://allegro.pl/oferta/specjalistycz ... 6637210569
Ten uszczelniacz sprawdził mi się w boju wielokrotne.
Miałem epizod kilkunastoletni w firmie dekarskiej.
Znajdziecie ten uszczelniacz w Castoramie na dziale dekarskim. Jest naprawdę bardzo dobry, uszczelni na wiele lat. Na pewno biję na głowę jakikolwiek silikon.

Problem cieknącej wody trwa.
W celu znalezienia źródła jeżdżę teraz bez połowy wnętrza, bez fotela pasażera, bez dywanów, wygłuszeń, bez radia, bez konsoli środkowej.
Dołożono rurkę do dziury spływu z klimatyzacji, i to bardzo pomogło: wcześniej wszystko leciało po uszczelce spływu z parownika, rurka to rozwiązała. Parę dni padało, kolejne parę dni było w ogóle wilgotno, cały czas jeżdżę z klimą na pełen gwizdek, a na podłodze sucho.

A dziś po dwóch dniach zwykłej jesiennej pogody znów maleńka kałuża na podłodze. Wymiękam

Tymczasem miałem dość liści i fafołów w podszybiu.
Snowcap snowcapem, ale u mnie nawet tej siatki w raszkach brakowało.
No to na stół pacjenta i kombinujemy:







Teściu zajmuje się moskitierami, to wybrałem sobie kawałek siatki z odpadów produkcyjnych. Czy montaż na taśmę dwustronną wytrzyma długo, to jeszcze zobaczymy, ale chyba będzie dobrze. Bałem się że będzie widać że siatka jest szara, ale ledwo ująłem to na zdjęciu, a na żywo kompletnie tego nie widać.

Wracam do śledzenia wycieków.

O, widzę, że też się pie**olisz z oprawami świetlówkowymi, jak ja.

A to śwagier akurat

- przerwa w kleju szyby.
- szyber tj. rułka mogła spaść z odpływu i leci ona profilami
- z otworu nawiewu wentylacji dostaje się woda,
- jeżeli to woda a nie płyn ze zbiorniczka to wykluczamy spryzga szyby wytyłowanej,
- zaślepka wejścia przewodów przez ścianę grodziową moze nie być osadzona w otworze
- madafaka jak ktoś profile odpływu z parownika spasował słabo
- przez uszczelkę na ścianie grodziowej po rułkach od klimy do środka.
- dawno Volla nie widziałem ale za mocowaniem kompa jest otwór wentylacyjny. Kratka wentylacyjna, gdy się potegowywuje to kieruje wode do wenątrz
- dziurwa w podłodze

Taśma nie wytrzymie tyle co krople kleju do szyb.

A! Jeszcze dla pewności traktowaliśmy pacjenta szlauchem po słupku A i przedniej szybie; stwierdzono szczelność szyby i daszka nad wentylatorem (zresztą był przyklejany w 2022). Muszę powtórzyć ujęcie, ale tym razem jeszcze szerzej lać - po szybrze i drzwiach też.
Podczas testu woda w kabinie pojawiła się dopiero podczas sikania poniżej uszczelki maski, po ścianie grodziowej.

... profilaktycznie podkleję tę uszczelkę jakimś zajzajerem, żeby wyeliminować jakiekolwiek przecieki.

dom?n pisze:A! Jeszcze dla pewności traktowaliśmy pacjenta szlauchem po słupku A i przedniej szybie; stwierdzono szczelność szyby i daszka nad wentylatorem (zresztą był przyklejany w 2022). Muszę powtórzyć ujęcie, ale tym razem jeszcze szerzej lać - po szybrze i drzwiach też.
Podczas testu woda w kabinie pojawiła się dopiero podczas sikania poniżej uszczelki maski, po ścianie grodziowej.

... profilaktycznie podkleję tę uszczelkę jakimś zajzajerem, żeby wyeliminować jakiekolwiek przecieki.

Odkręć rezystor i oraz lub wentylator to obadasz czy tam jest mokro

Wentylator suchy. Już sprawdzałem. Rezystora nie i dziękuję za trop.