Strona 1 z 3

O co chodzi z Volvo z oznaczeniem Polar?

: 31 grudnia 2019, 00:13
autor: Sinuspi
dom?n pisze:
baron pisze:na moje to jest błąd w opisie tego ogłoszenia.
to nie jest polar.
Możliwe, w 1991 chyba nie stosowali w ogóle tego oznaczenia.
Możliwe. We Włoszech bardzo popularna wersja od 93r.

Re: Volvo 940 Turbo 1991

: 31 grudnia 2019, 02:07
autor: fonderal
Polar to rynek holenderski i włoski, ale też i nie wszystkie roczniki. W 91 Polarem była 240, siedemsetki zdaje się Polar ominął, zaś polarowa seria 900 już w 1993? Najmłodszego widziałem z 1994 (miał z tyłu emblematy 940 polar), ale cholera, może?... W każdym razie w 91 i 92 raczej nie.

A tu wersja limitowana ;)

Obrazek

Re: Volvo 940 Turbo 1991

: 31 grudnia 2019, 02:36
autor: Sinuspi
91 i 92r nie było w serii 940 wersji POLAR. W 93 już tłukli napisy i można było auto zarejestrować, na 94r i kolejne roczniki już ich było więcej.

Re: Volvo 940 Turbo 1991

: 31 grudnia 2019, 02:45
autor: fonderal
O widzisz, dobrze wiedzieć :)

Re: Volvo 940 Turbo 1991

: 12 stycznia 2020, 10:51
autor: baron
fonderal pisze:Polar to rynek holenderski i włoski, ale też i nie wszystkie roczniki. W 91 Polarem była 240, siedemsetki zdaje się Polar ominął, zaś polarowa seria 900 już w 1993? Najmłodszego widziałem z 1994 (miał z tyłu emblematy 940 polar), ale cholera, może?... W każdym razie w 91 i 92 raczej nie.
z polarami to jest długa historia.
generalnie - pomysł na wersję polar powstał w drugiej połowie lat '80 aby ratować spadającą sprzedaż dwusetki.

kiedyś to gdzieś zgrabnie opisałem, ale nie mogę znaleźć gdzie :) więc na szybko i z tego co pamiętam:
szef marketingu Volvo Italia próbował robić co się dało, aby ludzie kupowali 240. a w praktyce nikt tego złomu nie chciał. ile razy można odgrzewać ten sam kotlet?
ludzie woleli chociażby nowego passata, który pod każdym względem był lepszy - porównajcie sobie obiektywnie: wykończenie, silniki, zawieszenie, przestrzeń w kabinie jednego i drugiego i będzie jasne dlaczego. zresztą ztcp passat był tańszy :)
w każdym razie ten makaroniarz główkując co zrobić aby volvo zaczęło się się sprzedawać przypomniał sobie wycieczkę na którą pojechał z rodziną - zjeździli skandynawię jego służbową 245 ciągnąc za sobą przyczepę kempingową. przyczepa była firmy polar.
całej rodzinie tak się to spodobało, że z czasem zaczęli na cały zestaw mówić polar, a po powrocie do włoch, polarami nazywali 245 makaroniarza.
wymyślił więc aby pod nazwą polar sprzedawać 240 - szwedzi powiedzieli, że to durny pomysł i się nie zgadzają. włoch jednak, jako uparciuch, postanowił że to zrobi - zorganizował wyjazd 10 (?) dwusetek na nordkapp. auta były wyposażone w bagażniki dachowe, dodatkowe światła, miały wyglądać jak prawdziwe wozy do pokonywania najtrudniejszych ostępów Antarktydy, a mroźny północny koniec Europy miał tylko udowodnić, że się do tego nadają. autami pojechali dziennikarze i pracownicy Volvo Italia. zrobili zdjęcia, którymi potem zaczęto promować 240 w nowej wersji - Polar.
Polary to były golasy - centralny zamek, relingi, ograniczona gama kolorów. Pamiętacie passata o którym wspomniałem? nie na darmo to zrobiłem - ceny niemieckiego wozu były punktem odniesienia dla ustalania cennika polara. aby móc konkurować z VW w aucie z wyposażenia zostało niezbędne minimum.
co najśmieszniejsze - parę fot z volvo na włoskich blachach, w zimowej scenerii, spowodowało, że polary zaczęły sprzedawać się jak głupie.
sprzedaż żarła do tego stopnia, że gdy Volvo ogłosiło że nie będzie dłużej już reaniomować trupa p/n 240 i kończy jego produkcję, to we Włoszech ludzie ustawili się w kolejki aby zamawiać dwusetki.
w międzyczasie pojawił się super polar, który w odróżnieniu od polara został dopakowany we wszystko co się da.

pomimo sukcesu handlowego, szwedzi mieli jakiś problem z polarem - w żadnej oficjalnej publikacji o nim nie piszą, nie wyróżniają tej wersji.
pózniej polary, oprócz włoch, wyjeżdżały jeszcze z beneluxu i ztcp któregoś niemieckojęzycznego kraju.
kolejnymi modelami w wersji polar były 900, a potem V70 i inne auta z tylnymi drzwiami.
z mojej wiedzy wynika, że polarami nigdy nie były sedany.
tylnonapędowe polary oznaczały zazwyczaj wersje z wyposażeniem minimum.

tutaj, dla przykładu, polar na bazie XC60:
https://www.media.volvocars.com/nl/nl-n ... r-en-polar

Re: Volvo 940 Turbo 1991

: 12 stycznia 2020, 14:40
autor: fonderal
baron pisze:tylnonapędowe polary oznaczały zazwyczaj wersje z wyposażeniem minimum.
To mój jest jakiś dziwny :)

Volvo 940 Turbo 1991

: 12 stycznia 2020, 15:49
autor: baron
fonderal pisze:
baron pisze:tylnonapędowe polary oznaczały zazwyczaj wersje z wyposażeniem minimum.
To mój jest jakiś dziwny :)
Pytanie czy Twój to oryginalny polar i co w nim masz?

Od razu powiem - nijak nie idzie potwierdzić oryginalności tej wersji, bo... oficjalnie ona nie istnieje jako taka.
W systemach Volvo tego nie potwierdzisz.

Polar z dieslem z założenia jest podejrzany, bo tych było znacznie mniej.

No i na koniec - robota jaką wykonali Włosi w celu rozpromowania nazwy polar była na tyle udana, ze znaczki polar były doklejane do wszystkich modeli. Dowodem choćby auto Dominika. Albo słynny handlarz spod Warszawy, który naście lat temu sprowadzał tylko stare volvo. I w ofercie miał tylko ‚legendarne polary’ :)

Re: Volvo 940 Turbo 1991

: 12 stycznia 2020, 16:28
autor: fonderal
baron pisze:
fonderal pisze:
baron pisze:tylnonapędowe polary oznaczały zazwyczaj wersje z wyposażeniem minimum.
To mój jest jakiś dziwny :)
Pytanie czy Twój to oryginalny polar i co w nim masz?

Od razu powiem - nijak nie idzie potwierdzić oryginalności tej wersji, bo... oficjalnie ona nie istnieje jako taka.
W systemach Volvo tego nie potwierdzisz.

Polar z dieslem z założenia jest podejrzany, bo tych było znacznie mniej.

No i na koniec - robota jaką wykonali Włosi w celu rozpromowania nazwy polar była na tyle udana, ze znaczki polar były doklejane do wszystkich modeli. Dowodem choćby auto Dominika. Albo słynny handlarz spod Warszawy, który naście lat temu sprowadzał tylko stare volvo. I w ofercie miał tylko ‚legendarne polary’ :)
Oryginalny, do kompletu brakuje mu skóry, szyberdachu i drewna z drzewa plastikowca.

Re: Volvo 940 Turbo 1991

: 12 stycznia 2020, 17:19
autor: baron
fonderal pisze:Oryginalny, do kompletu brakuje mu skóry, szyberdachu i drewna z drzewa plastikowca.
no tak - dopiero teraz kliknąłem w galerię. ładny wóz :) byłem przekonany że masz diesla, a włoszczyzna, szczególnie taka późniejsza to leciała hurtem jako polar.

a z tych dodatków to masz sporo większe braki niż piszesz.

Re: Volvo 940 Turbo 1991

: 12 stycznia 2020, 17:47
autor: fonderal
baron pisze:a z tych dodatków to masz sporo większe braki niż piszesz.
Każdy rok modelowy ma swoje wyposażenie standardowe i opcjonalne, specyficzne dla wersji auta i rynku.
Ze standardowego mam komplet dla MY96 na rynku włoskim i zdecydowanie ubogo nie jest. Z opcji rzeczywiście brakuje kilku pozycji, widać typ imieniem Bruno Chiodaroli nie chciał smażyć swojej prawniczej sempiterny na skórze, co w tamtym klimacie jest całkowicie zrozumiałe.

Dobra, bo robimy tu sobie offtop a to nie nasz wątek.