940 GL, B230FB, M47, 1992
- dom?n
- Administrator
- Posty: 3056
- Rejestracja: 01 października 2014, 00:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: 940 GL, B230F, 1991
To tylko zadrapanie
0 x
940 Turbo '91 · dekwadrat · poznańskie klasyki nocą
re5pect pisze: Jeżeli chcesz żeby Twoje RWD dobrze się prowadziło w zakrętach, było szybkie, dobrze hamowało, a to wszystko bez wydawania taczki pieniędzy na modyfikacje to polecam zakup BMW
Re: 940 GL, B230F, 1991
Dzięki za słowa pocieszenia. Mocno mnie to podłamało. Zdjęć Merca już nawet nie robiłem, bo policjanci i ubezpieczyciel wszystko ładnie obfotografowali. Szkoda zgłoszona, teraz tylko będzie walka z ubezpieczycielem. Nie mając żółtych blach volviak zostanie oczywiście potraktowany jako stary grat, a nie klasyk, więc będą chcieli wypisać szkodę całkowitą i wypłacić za niego 3000 zł. Szykuję już wszystkie paragony, faktury i dokumenty. Bałem się tego bardzo, że się coś takiego może stać i oczywiście wykrakałem.
4 x
- Volvo 745 turbo
- Posty: 734
- Rejestracja: 04 października 2014, 19:05
Re: 940 GL, B230F, 1991
Czyli uważasz, że ile powinieneś dostać za tą szkodę? Moim zdaniem jak dostaniesz 3 tys zł za to, to jeszcze Ci zostanie na inne naprawy. Oczywiści szkoda Volviaka, ale nie przesadzaj, bo to tylko otarcie.
0 x
Jest 745 87' B230FT USA
Re: 940 GL, B230F, 1991
Przykra sprawa. Nie ma co się denerwować. Nie mamy na to wpływu niestety...
Tylko dla takich niefortunnych przypadków zarejestrowałem dwusete na żółte.
Tylko dla takich niefortunnych przypadków zarejestrowałem dwusete na żółte.
0 x
Re: 940 GL, B230F, 1991
Mam nadzieję, że nie jesteś lekarzemVolvo 745 turbo pisze: nie przesadzaj, bo to tylko otarcie.
Zapytaj na forum Kolegi konradko, on również miał podobną sytuację - ktoś uszkodził jego 240 po remoncie. Może będzie Ci mógł coś podpowiedzieć.pmiczka pisze:Szykuję już wszystkie paragony, faktury i dokumenty.
Swoją drogą, co to był za Mercedes, że po czymś takim nadaje się tylko na żyletki?
0 x
Jest:
'94 945 2.3 US, '92 245 2.3, '91 965 2.0T 16v, '87 764 2.8
'02 A2, '01 GC WJ, '00 A8, '95 + '93 Escort LX, '92 Passat, '90 Crown Victoria, '87 Colony Park
Było:
'92 Disco V8, '91 Escort LX, '91 964 3.0, 89 765 2.4, '90 Audi 100, '88 Terrano
'94 945 2.3 US, '92 245 2.3, '91 965 2.0T 16v, '87 764 2.8
'02 A2, '01 GC WJ, '00 A8, '95 + '93 Escort LX, '92 Passat, '90 Crown Victoria, '87 Colony Park
Było:
'92 Disco V8, '91 Escort LX, '91 964 3.0, 89 765 2.4, '90 Audi 100, '88 Terrano
Re: 940 GL, B230F, 1991
Mercedes GLA, nówka na leasingu. Przód porządnie strzaskany, pas przedni przesunięty, więc geometria na pewno rozwalona. Podejrzewam, że ktoś to wyklepie, ale na pewno nie będzie to serwis Mercedesa. Volviak na lawetę o własnych siłach, pali, kręci, hamuje. Będzie ok. Do kolegi konradko się odezwę, lepiej się mentalnie na tę batalię przygotować.
0 x
- Volvo 745 turbo
- Posty: 734
- Rejestracja: 04 października 2014, 19:05
Re: 940 GL, B230F, 1991
Tak ma się zachować pojazd przy wypadku. Czym więcej energii pochłonie tym lepiej dla nas. Stare amerykańskie samochody nie miały stref zgniotu, przy wypadku prawie nic się nie gieło, ale przeciążenia jakie oddziaływały na siedzących w większości kończyły się śmiercią.
1 x
Jest 745 87' B230FT USA
- clarksontop
- Posty: 887
- Rejestracja: 05 stycznia 2015, 22:28
- Lokalizacja: KRA
Re: 940 GL, B230F, 1991
No nie wyglada to ciekawie, ale jak mechanik mowi, ze to zadrapanie da sie zrobic to jest to najlepsze pocieszenie w tej sytuacji
0 x
Re: 940 GL, B230F, 1991
Pas przedni, pólka akumulatora, kielich, błotnik, amortyzator zderzaka, reflektor, chłodnica, pokrywa silnika z zawiasami, tzw atrapa i ruszona podłużnica to niby zadrapanie nononoo
0 x
Kanciaste VOLVO - ZAWSZE w drodze.
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego