Strona 1 z 1

Silnik na cieplym nie kręci powyżej 2 tys RPM / 940 B230FD

: 12 stycznia 2021, 21:16
autor: freecancer
Witajcie,

Przychodze do Was z problemem i szukam porady oraz wskazówek. Cala sprawa ma swoj poczatek jakos tydzien temu. Paliła mi sie od jakiego czasu kontrolka lambdy. Postanowiłem w koncu po prawie roku sprawdzic jak dziala migadelko i co mi pokaze. Poza błędem czujnika ABS wymigalo mi na 2 gnieździe bledy 113 232 (oba dotyczą zbyt ubogiej lub za bogatej mieszanki) oraz 121 (wadliwy sygnał z przeplywki). Postanowiłem testowo zakupic z Allegro przeplywke ze Scantech. Przyjechala, przeczyscilem ją sprayem do czyszczenia przepływomierzy. Odczekałem, zamontowałem, odpialem masę z aku aby bledy wykasować i w droge. Na poczatku bylo dobrze poki silnik sie nie nagrzał. Pojawil sie straszny brak mocy, silnik przerywał, nie wkręcał sie wyzej niz 2 tys obrotow. Na dohamowaniu do skrzyżowania auto gasło bo obroty spadały ku 0. Dawanie biegu w gore pogarszało sytuacje bo obroty spadały i auto nie jechalo wiecej niz 30 km/h. Stwierdziłem ze to tani szajs i odsyłam. Przeczyscilem swoja stara przeplywke i zamontowałem. Problem caly czas trwał - na cieplym muł straszny. Dodam ze mam gaz i na benzynie czy gazie auto ma ten sam problem. Samo odpalanie na zimnym i początkowa jazda jest bezproblemowa.
Dzis jeszcze raz sprobowalem sie przyjechac i moze bym sie czegos nowego dowiedział o usterce. I tak wlasnie bylo. Gdy trzymałem gaz w podłodze a silnik „krztusił” sie to po kilkunastu sekundach tak jak by sie sam odwieszal i jechał normalnie. Poki go nie zgasiłem to bylo okej. Potem ta sama akcja w kolko. Jeszcze sprawdziłem jedna rzecz. Jak trzymam wciśnięte sprzeglo to silnik wkreca sie do odcięcia obrotow. Ale jak chce ruszyc to juz tak kolorowo nie jest bo nie kreci sie wiecej niz te 2 tys obrotow. Dolot sprawdzałem i jest szczelny, filtr paliwa jest nowy założony, zaplon plus kable są roczne. Lambdy nie mam jak sprawdzic pod domem. Co myslicie ? Co moze tutaj byc nie tak ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Silnik na cieplym nie kręci powyżej 2 tys RPM / 940 B230FD

: 13 stycznia 2021, 12:36
autor: endriugto
Krokowiec?

Re: Silnik na cieplym nie kręci powyżej 2 tys RPM / 940 B230FD

: 13 stycznia 2021, 12:39
autor: freecancer
[mention]endriugto [/mention] przeczytalem post innego użytkownika ktory mial podobny problem i doczytałem, ze wlasnie silnik krokowy moze byc problem
Zamowilem pierwszy z brzegu na Allegro i jutro bede dzialac


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Silnik na cieplym nie kręci powyżej 2 tys RPM / 940 B230FD

: 13 stycznia 2021, 20:44
autor: xjtdi
Obawiam się, że to nie krokowiec ale jak juz zamówiłeś to sprawdź. Z Twojego opisu bardziej bym obstawiał czujnik temperatury ale nie ten co daje sygnał do zegarów tylko ten co daje sygnał do kompa.
Druga rzecz warta sprawdzenia to ciśnienie paliwa w układzie przed wtryskami. Miałem kiedyś taki problem, że najpierw auto zaczęło zamulać powyżej 4tys tys obr, później powyżej 3tys, później powyżej 2tys... Okazało się, że padła pompa paliwowa ta pod autem, tzn działała ale nie buczała i nie robiła odpowiedniego ciśnienia. Problem nasilał się w czasie jazdy tzn rano pod domem auto rwało asfalt a po 10km ledwo szło podjechać na parking pod robota bo byl na górce...

Re: Silnik na cieplym nie kręci powyżej 2 tys RPM / 940 B230FD

: 13 stycznia 2021, 20:44
autor: Sinuspi
A jest w tym aucie i używana instalacja zasilania gazem skroplonym ?

Re: Silnik na cieplym nie kręci powyżej 2 tys RPM / 940 B230FD

: 13 stycznia 2021, 20:48
autor: freecancer
[mention]Sinuspi [/mention] tak jest gaz, jest nowy bo byl nakładany 9 miesięcy temu. Problem z obrotami na cieplym dotyczy gazu i benzyny


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Silnik na cieplym nie kręci powyżej 2 tys RPM / 940 B230FD

: 13 stycznia 2021, 20:49
autor: freecancer
[mention]xjtdi [/mention] wytestowac w gorącej wodzie i sprawdzic czy oporność sie zmienia ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Silnik na cieplym nie kręci powyżej 2 tys RPM / 940 B230FD

: 10 lutego 2021, 11:27
autor: freecancer
Wczoraj wóz odebrany od mechanika, wymienili silniczek krokowy i stwierdzili, że na ciepłym i na zimny pracuje poprawnie. Z warsztatu pojechałem na stacje zalać mu trochę (stacja jest blisko i nie nagrzał się silnik) i wszystko po drodze było okej. Jak ruszałem ze stacji lekko go zmuliło na sekunde ale odpuściło. Pojechałem troche dalej przez miasto do marketu i było okej. Ale jak odpaliłem go z pod marketu to na samum starcie już miał problemy. Nie kręcił więcej niż 2k obrotów i nie przyspieszał. Po około 200 metrach odmuliło go i wróciłem normalnie do domu. Po godzinie nie dawało mi to spokoju i postanowiłem jeszcze raz wybyć na miasto i kręcić się po okolicy aby sprawdzić kiedy mu odcina mocy. I o dziwo 30 minut latania było bez problemu. Aż stanąłem na światłach wrzuciłem luz, czekałem na zielone światło i zaczeły falować obroty. Tutaj niestety po kilkudziesięciu metrach sam się nie ogarnął i 20 minut wracałem 5km/h do domu bo było bardzo dużo problemów aby tym jechać dalej. Z rana stwierdziłem, że pojade do pracy. Mam 1km do biura i nie powinien się nagrzać. Przed pracą dostał totalnie "na łeb" i ledwo się dokulałem do pracy. Odpalać odpala bez problemu ale nie kręci więcej niż 2 k obrotów, nowość to, że nie trzyma niskich obrotów i sam gaśnie. Na tę chwile tylko hol i na warsztat lub ujechanie kawałka na zimnym i czekanie aż znowu nagrzeje i go zmuli. A na warsztat kawałek mam
Braku mocy towarzyszą strzały z wydechu bo ewidentnie za dużo paliwa dostaje
Podejrzenia to: zawilgocona kopułka, czujnik tem wody i położenia wałka, przepustnica oraz lambda
Przepływka sprawna