Myślałem o jednym dniu w Czechach i drugim w kotlinie. Jak sytuacja covidowa oczywiście pozwoli.
Dajcie znać co tam ładnego znacie w okolicy do zobaczenia.

Jeśli Czech to można tradycyjnie wierze widokową zaliczyć czyli ścieżkę w obłokach (ok 40 km) albo dwa razy dalej (ok 80 km) zrobić Skalne Miasto Adrspach. Skalne miasto super. Mega jest jeszcze Zoo safari i też ok 80 km.
W Polsce Jaskinie Niedźwiedzia warto zobaczyć. Nigdy nie udało nam się z rodzina tam wybrać, a podobno fajnie. Twierdz Kłodzko, kopalnie i sporo innych.

Ja bym na wschód słońca przy dobrej pogodzie zrobił wypad na jakąś pobliską górkę. Na śniadanie można by być z powrotem.

Iwan pisze:Ja bym na wschód słońca przy dobrej pogodzie zrobił wypad na jakąś pobliską górkę. Na śniadanie można by być z powrotem.

O tej godzinie? "A kto poprowadzi karawane jak my jeszcze wszystkie w dupę pijane?"

Miś pisze:

Iwan pisze:Ja bym na wschód słońca przy dobrej pogodzie zrobił wypad na jakąś pobliską górkę. Na śniadanie można by być z powrotem.

O tej godzinie? "A kto poprowadzi karawane jak my jeszcze wszystkie w dupę pijane?"

Ja

Jak będzie widok na fajną, poranną przebieżkę w góry, to ja poprzedniego wieczoru chętnie odstąpię kilka piw komuś innemu.

JoeM pisze:Skalne Miasto Adrspach

+1, a jakby zapytał w domu to pewnie +4
Ewentualnie rezerwat Błędne Skały - ok 50km

Mareek pisze:

JoeM pisze:Skalne Miasto Adrspach

Miałem okazję bywać... świetne miejsce! Z parkingiem też nie będzie problemu. Obok duża knajpa serwująca knedkiczki

endriugto>
"Broumovské Stěny" zobacz, więcej chodzenia może, ale warto.

Miś pisze: Obok duża knajpa serwująca knedkiczki

Vepřo knedlo zelo - tak to się nazywa w języku Czecha, w prostym tłumaczeniu: wieprzowina knedle kapusta.
Nie mylić z knedlami ze śliwkami.
Na zdravi!