Strona 28 z 28

Re: Granatowe 960 2.9 R6, 1994

: 07 września 2022, 20:20
autor: Mitek91
grodek75 pisze:
Sinuspi pisze:Fajana pamiątka na długie lata :lol: :lol: :mrgreen:

Sam napisałeś "Bezterminowe" ?
Ej, ja z polskiego miałem 5-kę na maturze pisemnej i 4-kę na ustnej. Uczciwe.
A to były czasy normalnych, a nie "Giertychowych" matur. A pojęcie "dysleksji" chyba jeszcze nie istniało.
To że raz gdzieś tu byka strzeliłem nie oznacza że mam kłopoty z polskim. Może trochę z interpunkcją, to zawsze u mnie kulało.
Ale fakt - koleś z Urzędu Dzielnicy zabłysnął... :lol:
A ja przez byka urzędnika mam unikatową WSKę, jedyną na świecie, model- KOBÓZ lol

Specjalnie dowód wygrzebałem

Re: Granatowe 960 2.9 R6, 1994

: 07 września 2022, 21:42
autor: Sinuspi
Mitek91 pisze:
grodek75 pisze:
Sinuspi pisze:Fajana pamiątka na długie lata :lol: :lol: :mrgreen:

Sam napisałeś "Bezterminowe" ?
Ej, ja z polskiego miałem 5-kę na maturze pisemnej i 4-kę na ustnej. Uczciwe.
A to były czasy normalnych, a nie "Giertychowych" matur. A pojęcie "dysleksji" chyba jeszcze nie istniało.
To że raz gdzieś tu byka strzeliłem nie oznacza że mam kłopoty z polskim. Może trochę z interpunkcją, to zawsze u mnie kulało.
Ale fakt - koleś z Urzędu Dzielnicy zabłysnął... :lol:
A ja przez byka urzędnika mam unikatową WSKę, jedyną na świecie, model- KOBÓZ lol
:roll: Urzędnik pewnie Tik-Toker i to taka zabawa jest :D

Re: Granatowe 960 2.9 R6, 1994

: 08 września 2022, 17:08
autor: bnw
Matka jeździ A8 Quatro. Przez jedno "t". W tłumaczeniu i dokumentach z NL było poprawnie...

Re: Granatowe 960 2.9 R6, 1994

: 11 września 2022, 21:41
autor: grodek75
Pierwsza dalsza podróż cegłą 8-)
Warszawa - Gdynia - Warszawa na weekend bez zastrzeżeń.
Muszę tylko przy tylnych hamulcach jeszcze podłubać.
Komfort 9/10 :lol:
Spalanie - poniżej 10l/100km w trasie (tempomat i 120km/h w zasadzie cały czas) :shock:
Pozytywne reakcje ludzi na światłach czy w trasie - bezcenne :D
190km/h poszło bez sprzeciwu (przez moment), dalej nastąpił protest ze strony małżonki :mrgreen:

P.S. Wiem że tam gdzie robiłem przedostatnie zdjęcie jest zakaz, stałem tam 30 sekund o 8 rano, a o tej porze na Żeromskiego psa z kulawą nogą nie ma.

Re: Granatowe 960 2.9 R6, 1994

: 15 listopada 2022, 22:46
autor: grodek75
Dość długo mnie tu nie było bo w sumie wiele się nie działo.
Volvo chodzi jak szwajcarski zegarek, jedyne co się po drodze wydarzyło to regeneracja maglownicy która usunęła wszystkie negatywne efekty dźwiękowe z przedniego zawieszenia. Plus wymiana oleju i filtrów która sprawiła mi przyjemność gdyż była wykonana własnoręcznie, Niestety wszystko co dobre szybko się kończy i cegła po pokonaniu w tym roku 3 000km trafia na sezon zimowy do garażu. Wcześniej starannie umyta od spodu i z wierzchu i potraktowana Carnaubą.
Z fajnym stanem licznika, równo 241 000km :mrgreen:

Re: Granatowe 960 2.9 R6, 1994

: 27 października 2023, 19:43
autor: Sinuspi
UUUU Panie rok czasu i cisza :-(

Re: Granatowe 960 2.9 R6, 1994

: 27 października 2023, 20:07
autor: Maciek4530
Sinuspi pisze:UUUU Panie rok czasu i cisza :-(
W muzeum czas wolniej leci :lol: Dlatego trzeba jeździć samochodem :lol:

Re: Granatowe 960 2.9 R6, 1994

: 28 października 2023, 22:24
autor: Sinuspi
Maciek4530 pisze:
Sinuspi pisze:UUUU Panie rok czasu i cisza :-(
W muzeum czas wolniej leci :lol: Dlatego trzeba jeździć samochodem :lol:

:lol: :lol: :lol: :mrgreen: