Accordeon

[dom?n]

Auto na obniżonych sprężach było niskie i twarde ale się nie prowadziło. Udało mi się upolować używany dedykowany zestaw koni/bilstein po bardzo małym przebiegu do aerodecka. Do dzisiaj nie wiem jak to się udało...
W każdym razie cud się zdarzył i różnica jest kolosalna.
Pod koniec roku natomiast silnik wyzionął ducha, tzn zaczął brać olej i w końcu napompował układ chłodzenia rozwalając chłodnicę.
Po rozbiórce silnika okazało się że blok nie nadaje się do remontu
I tu kolejny cud, na allegro pojawił się w ilości sztuk jeden silnik do amerykanckiego accorda za przyzwoitą kasę.
Niestety okazało się po rozebraniu że założyć się go również nie da ale jak najbardziej nadaje się do remontu.
Na przełomie roku odbieram już zrobione auto.
Teraz chodzi mi po głowie założenie turbo

Kurde, czy Ty masz w tej chwili jakiś wóz ze sprawnym silnikiem?

[Sinuspi]

Auto na obniżonych sprężach było niskie i twarde ale się nie prowadziło. Udało mi się upolować używany dedykowany zestaw koni/bilstein po bardzo małym przebiegu do aerodecka. Do dzisiaj nie wiem jak to się udało...
W każdym razie cud się zdarzył i różnica jest kolosalna.
Pod koniec roku natomiast silnik wyzionął ducha, tzn zaczął brać olej i w końcu napompował układ chłodzenia rozwalając chłodnicę.
Po rozbiórce silnika okazało się że blok nie nadaje się do remontu
I tu kolejny cud, na allegro pojawił się w ilości sztuk jeden silnik do amerykanckiego accorda za przyzwoitą kasę.
Niestety okazało się po rozebraniu że założyć się go również nie da ale jak najbardziej nadaje się do remontu.
Na przełomie roku odbieram już zrobione auto.
Teraz chodzi mi po głowie założenie turbo

Mnie się Hondy podobują. Ale te też innej nacji.
Nie bez powodu żartuje z Hoooondowcóf, ze bagnet do Hondy ma długość dwóch ramion jej właściciela

[endriugto]

Auto na obniżonych sprężach było niskie i twarde ale się nie prowadziło. Udało mi się upolować używany dedykowany zestaw koni/bilstein po bardzo małym przebiegu do aerodecka. Do dzisiaj nie wiem jak to się udało...
W każdym razie cud się zdarzył i różnica jest kolosalna.
Pod koniec roku natomiast silnik wyzionął ducha, tzn zaczął brać olej i w końcu napompował układ chłodzenia rozwalając chłodnicę.
Po rozbiórce silnika okazało się że blok nie nadaje się do remontu
I tu kolejny cud, na allegro pojawił się w ilości sztuk jeden silnik do amerykanckiego accorda za przyzwoitą kasę.
Niestety okazało się po rozebraniu że założyć się go również nie da ale jak najbardziej nadaje się do remontu.
Na przełomie roku odbieram już zrobione auto.
Teraz chodzi mi po głowie założenie turbo

Kurde, czy Ty masz w tej chwili jakiś wóz ze sprawnym silnikiem?

66 woziło mnie dzielnie przez prawie cały rok.
Jedyna mała usterka to poluzowany przewód rozrusznika.
Wczoraj zaparkowany pod daszkiem przed schowaniem na zimę do garażu. Bo wczoraj w końcu odebrałem r350 po kapitalnym remoncie silnika

[endriugto]

Auto na obniżonych sprężach było niskie i twarde ale się nie prowadziło. Udało mi się upolować używany dedykowany zestaw koni/bilstein po bardzo małym przebiegu do aerodecka. Do dzisiaj nie wiem jak to się udało...
W każdym razie cud się zdarzył i różnica jest kolosalna.
Pod koniec roku natomiast silnik wyzionął ducha, tzn zaczął brać olej i w końcu napompował układ chłodzenia rozwalając chłodnicę.
Po rozbiórce silnika okazało się że blok nie nadaje się do remontu
I tu kolejny cud, na allegro pojawił się w ilości sztuk jeden silnik do amerykanckiego accorda za przyzwoitą kasę.
Niestety okazało się po rozebraniu że założyć się go również nie da ale jak najbardziej nadaje się do remontu.
Na przełomie roku odbieram już zrobione auto.
Teraz chodzi mi po głowie założenie turbo

Mnie się Hondy podobują. Ale te też innej nacji.
Nie bez powodu żartuje z Hoooondowcóf, ze bagnet do Hondy ma długość dwóch ramion jej właściciela

Ja ostatnio oglądałem że hondziarze muszą często zmieniać bagnety oleju bo stare przestają sięgać...

[Sinuspi]

Auto na obniżonych sprężach było niskie i twarde ale się nie prowadziło. Udało mi się upolować używany dedykowany zestaw koni/bilstein po bardzo małym przebiegu do aerodecka. Do dzisiaj nie wiem jak to się udało...
W każdym razie cud się zdarzył i różnica jest kolosalna.
Pod koniec roku natomiast silnik wyzionął ducha, tzn zaczął brać olej i w końcu napompował układ chłodzenia rozwalając chłodnicę.
Po rozbiórce silnika okazało się że blok nie nadaje się do remontu
I tu kolejny cud, na allegro pojawił się w ilości sztuk jeden silnik do amerykanckiego accorda za przyzwoitą kasę.
Niestety okazało się po rozebraniu że założyć się go również nie da ale jak najbardziej nadaje się do remontu.
Na przełomie roku odbieram już zrobione auto.
Teraz chodzi mi po głowie założenie turbo

Mnie się Hondy podobują. Ale te też innej nacji.
Nie bez powodu żartuje z Hoooondowcóf, ze bagnet do Hondy ma długość dwóch ramion jej właściciela

Ja ostatnio oglądałem że hondziarze muszą często zmieniać bagnety oleju bo stare przestają sięgać...

Endriu no jakoś takie poczucie humoru

[endriugto]

Hondzia po remoncie silnika zrobiła już kilka tysięcy kilometrów i poziom oleju na bagnecie stoi cały czas na maksa
Wyobraźcie sobie że chciałem zakładać filtr stożkowy bo wiadomo w hondzie musi być i wybili mi to z głowy hondziarze z forum
Wszyscy zgodnie napisali że to bez sensu...

W między czasie po mojej długiej walce z audio radjo pojechało do Macieja.
Long story short kupiłem odtwarzacz CD do radia (mega fuks że w PL udało się to kupić bo szukałem i kalkulowałem już zakup w USA). Nie zadziałał. Były próby reanimacji i czyszczenia i nic. Kupiłem drugo odtwarzacz CD (też w PL ) i nadal nic. Kupiłem kolejne identyczne radio i nadal klapa.
Wszystko spakowane i wysłane do Zakopanego.
Udało się złożyć jeden komplet

Jestem szczęśliwy. Jeszcze raz dzięki dla Macieja!

[dom?n]

Ślicznie!