Witam!
Sprawdzone miernikiem.
Popukane trzonkiem, bez jakiegokolwiek efektu.
Znacie dobre źródło, aby się zaopatrzyć w szczotki, czy co tam jeszcze trzeba?
Wolałbym nie zaopatrywać się w kompletny, bo nie wiesz ile czasu będzie sprawny… No i większe koszta.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

1. kontrolka braku ładowania się świeci? Jeśli nie, to może się spaliła, a wtedy ładowania nie będzie.
2. Sprawdź czy alternator ma dobrą masę - przewód od silnika do obudowy alternatora. Przy braku masy ładowania nie będzie i kontrolka tego NIE zasygnalizuje.
3. Można bawić się w wymianę szczotek, można wymienić cały regulator napięcia.

MarcinS pisze:1. kontrolka braku ładowania się świeci? Jeśli nie, to może się spaliła, a wtedy ładowania nie będzie.
2. Sprawdź czy alternator ma dobrą masę - przewód od silnika do obudowy alternatora. Przy braku masy ładowania nie będzie i kontrolka tego NIE zasygnalizuje.
3. Można bawić się w wymianę szczotek, można wymienić cały regulator napięcia.

ad.1/ Kontrolka się nie pali. I się nie spaliła, bo widać ją przy odpalaniu.
ad.2/ Tak zrobię i dam znać
ad.3/ Wiadomka, ale to ostateczność.
W 1-szej kolejności sprawdzę masę, jak tu nie znajdę przyczyny. Poczekam na kolejne podpowiedzi i ostatecznie, wymienię odpowiednie części.
Dziękuję serdecznie!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Regulator świeży? Właściwy? Kilka dni temu trafiłem na kolejny przypadek Volvo RWD z niewłaściwym regulatorem. Kontrolka gaśnie, samochód jeździ wiele miesięcy bez objawów a ładowanie na poziomie 12,5-13V. Sytuację miałem w swoim samochodzie (zakład oddał mi alternator po odbudowie z regulatorem 12V oraz analogicznie kolega w serwisie zmieniał alternator na nowy, fabryczny dodany rzekomo do zestawu (rzekomo, chociaż wątpię) także był z jakiegoś powodu 12V.

Finalnie ładowanie jest zbyt duże by pojawiła się ikonka, akumulator lekko się doładowuje ale koniec końców pojawia się problem... Często uznawany za aku do kosza Warto zacząć od niego imo.

Maciek4530 pisze:Regulator świeży? Właściwy? Kilka dni temu trafiłem na kolejny przypadek Volvo RWD z niewłaściwym regulatorem. Kontrolka gaśnie, samochód jeździ wiele miesięcy bez objawów a ładowanie na poziomie 12,5-13V. Sytuację miałem w swoim samochodzie (zakład oddał mi alternator po odbudowie z regulatorem 12V oraz analogicznie kolega w serwisie zmieniał alternator na nowy, fabryczny dodany rzekomo do zestawu (rzekomo, chociaż wątpię) także był z jakiegoś powodu 12V.

Finalnie ładowanie jest zbyt duże by pojawiła się ikonka, akumulator lekko się doładowuje ale koniec końców pojawia się problem... Często uznawany za aku do kosza Warto zacząć od niego imo.

Nie wiem. 6 lat nic się nie działo. Ale aku wymieniałem co 2 lata, więc już samo to daje do myślenia. Ale byłem w permanentnej podróży i ładowałem wsio co było potrzebne, więc tak to sobie tłumaczyłem. Teraz kiedy osiadłem w jednym miejscu i po przejechaniu ~80 km na światłach, na miejscu już nie chciał odpalić i padł. A światełka i podświetlenie deski słabiuteńkie było pod koniec jazdy.
W weekend zakasam rękawy i sprawdzę wszystko po kolei.
Dziękóweczki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja u siebie wrzuciłem regulator sygnowany 14,4V i jest ok.