B230F, w 744, na Stagu, pali mi w trasie spokojnej 9-10, przy poganianiu trasowym na poziomie 120-140 koło 11, max 12, miasto na poziomie 13-15
B230F z opuszczoną o milimetr głowicą, w 745, na Śrubotroniku w trasie 10-12 (bez reguły prędkościowej
), w mieście 15-16, do 20 jak się go ciśnie jak mopa do płytek
B230F, w 245, na Śrubotroniku, w trasie 9-11, w mieście na poziomie 15 przy dynamicznej jeździe
B230FD z wypieprzona ekologią, na przelocie i patologicznie agresywnym wałku, KME Diego, podrzędna trasa 10-11, ciągła, równa jazda na poziomie 120-130 koło 10, przy równej jeździe 150-160 koło 12, w mieście od 11 do 22, zależnie od poziomy irytacji, chęci dziwienia ludzi, korków, tego jak jest ślisko. Przeciętnie 15-16 w mieście wypada liczyć.
Tutaj same gazoloty, B230FT w 744 będę mierzył jak poskładam dziada do końca, ale raczej będzie sporo, bo to bardziej zabawka niż dupowóz