Zrobiona nagrzewnica ponownie. Tym razem wleciał nowy rdzeń a miedziane boki zostały. Nagrzewnica jak nowa.
Lekko pokapywało czasami spod głowicy. Na moje nieszczęście silnik sprawny. Nie brał oleju ani wody ale nie lubię jak kapie więc przy okazji szlif głowicy, uszczelniacze zaworowe i coś tam jeszcze z nią zrobili. Nowe wszystkie uszczelki i już jeździ.
Znów kilka tysi w błoto...
745 GL 1992 USA B230F AW70
Re: 745 GL 1992 USA B230F AW70
Niby nie logiczne, a jakie kurczak praktyczne...powie poznaniakendriugto pisze:Znów kilka tysi w błoto...
1 x
Kanciaste VOLVO - ZAWSZE w drodze.
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
Re: 745 GL 1992 USA B230F AW70
Trza było zostawić ,a niech kapie
0 x
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów…
945 B230FB 90r.
945 B230FB 90r.
-
Onlineendriugto
- Posty: 3658
- Rejestracja: 28 października 2015, 15:26
- Lokalizacja: Skórzewo 509 315 886
Re: 745 GL 1992 USA B230F AW70
Wolę robić na bieżąco bo później się nagle okazuje że się tak nazbiera że tylko zepchnąć do rowu...gruszka2 pisze:Trza było zostawić ,a niech kapie
1 x
Re: 745 GL 1992 USA B230F AW70
Święte słowa
0 x
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów…
945 B230FB 90r.
945 B230FB 90r.
Re: 745 GL 1992 USA B230F AW70
Moja 745 powinna więc skończyć w rowie...Szkoda, że wcześniejsi właściciele nie mieli takiego podejścia jak Ty.
0 x
-
Onlineendriugto
- Posty: 3658
- Rejestracja: 28 października 2015, 15:26
- Lokalizacja: Skórzewo 509 315 886
Re: 745 GL 1992 USA B230F AW70
Nagrzewnica po niecałym roku znowu zaczęła puszczać.endriugto pisze:Zrobiona nagrzewnica ponownie. Tym razem wleciał nowy rdzeń a miedziane boki zostały. Nagrzewnica jak nowa.
Lekko pokapywało czasami spod głowicy. Na moje nieszczęście silnik sprawny. Nie brał oleju ani wody ale nie lubię jak kapie więc przy okazji szlif głowicy, uszczelniacze zaworowe i coś tam jeszcze z nią zrobili. Nowe wszystkie uszczelki i już jeździ.
Znów kilka tysi w błoto...
MASAKRA. Niby wybiera się najlepszy polecony serwis nagrzewnic w Poznaniu i taka wtopa.
Nagrzewnica ponownie wyrwana z auta. Zawieziona na serwis i poprawiona. Sprawdzona ciśnieniowo.
Zawiozłem mojemu mechanikowi (jest już mocno uczulony na podwykonawców i wszystko sprawdza sam) sprawdza i znowu bąbelki się pojawiają.
Z powrotem serwis. Poprawiają a u mojego mechanika znów bąbelki.
Serwis mocno się kaja i proponują ponowną wymianę rdzenia...
Po kolejnej wymianie rdzenia mój mechanik mówi że robota wygląda już lepiej widać że tym razem bardzo się przyłożyli albo kto inny to robił.
Trwało to prawie 6 tygodni...
Od kilku tygodni jeżdżę i odpukać na razie jest ok...
Najciekawsze jest to że serwis robił próby ciśnieniowe pod wyższym ciśnieniem i przysyłał mi filmiki że wszystko ok a mój mechanik robił próby pod niższym ciśnieniem i bąbelki się pojawiały. Okazało się że kluczem była długość testu. Taką nagrzewnicę pod ciśnieniem trzeba zostawić w wodzie na ponad godzinę. Najlepiej najpierw zrobić podciśnienie i później dopiero dać ciśnienie.
Jakby ktoś chciał wiedzieć to serwis to Radiotor-service z Suchego Lasu...
1 x
Re: 745 GL 1992 USA B230F AW70
Powinni zatrudnić lub się uczyć od Człeka z Pakistanu lub Indii. Serio.endriugto pisze:Nagrzewnica po niecałym roku znowu zaczęła puszczać.endriugto pisze:Zrobiona nagrzewnica ponownie. Tym razem wleciał nowy rdzeń a miedziane boki zostały. Nagrzewnica jak nowa.
Lekko pokapywało czasami spod głowicy. Na moje nieszczęście silnik sprawny. Nie brał oleju ani wody ale nie lubię jak kapie więc przy okazji szlif głowicy, uszczelniacze zaworowe i coś tam jeszcze z nią zrobili. Nowe wszystkie uszczelki i już jeździ.
Znów kilka tysi w błoto...
MASAKRA. Niby wybiera się najlepszy polecony serwis nagrzewnic w Poznaniu i taka wtopa.
Nagrzewnica ponownie wyrwana z auta. Zawieziona na serwis i poprawiona. Sprawdzona ciśnieniowo.
Zawiozłem mojemu mechanikowi (jest już mocno uczulony na podwykonawców i wszystko sprawdza sam) sprawdza i znowu bąbelki się pojawiają.
Z powrotem serwis. Poprawiają a u mojego mechanika znów bąbelki.
Serwis mocno się kaja i proponują ponowną wymianę rdzenia...
Po kolejnej wymianie rdzenia mój mechanik mówi że robota wygląda już lepiej widać że tym razem bardzo się przyłożyli albo kto inny to robił.
Trwało to prawie 6 tygodni...
Od kilku tygodni jeżdżę i odpukać na razie jest ok...
Najciekawsze jest to że serwis robił próby ciśnieniowe pod wyższym ciśnieniem i przysyłał mi filmiki że wszystko ok a mój mechanik robił próby pod niższym ciśnieniem i bąbelki się pojawiały. Okazało się że kluczem była długość testu. Taką nagrzewnicę pod ciśnieniem trzeba zostawić w wodzie na ponad godzinę. Najlepiej najpierw zrobić podciśnienie i później dopiero dać ciśnienie.
Jakby ktoś chciał wiedzieć to serwis to Radiotor-service z Suchego Lasu...
Może jednak słowem - kluczem jest rodzaj płynu jaki masz w układzie (co kiedyś wspominałem). Swoją drogą obecne stopy "cyny" mają więcej ołowiu niż jej samej.
0 x
Kanciaste VOLVO - ZAWSZE w drodze.
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
-
Onlineendriugto
- Posty: 3658
- Rejestracja: 28 października 2015, 15:26
- Lokalizacja: Skórzewo 509 315 886
Re: 745 GL 1992 USA B230F AW70
Od początku jak kupiłem auto poprosiłem mojego mechanika o wymianę wszystkich płynów. Okazało się że odrobił lekcje i już wtedy nalał właściwy.Sinuspi pisze:Powinni zatrudnić lub się uczyć od Człeka z Pakistanu lub Indii. Serio.endriugto pisze:Nagrzewnica po niecałym roku znowu zaczęła puszczać.endriugto pisze:Zrobiona nagrzewnica ponownie. Tym razem wleciał nowy rdzeń a miedziane boki zostały. Nagrzewnica jak nowa.
Lekko pokapywało czasami spod głowicy. Na moje nieszczęście silnik sprawny. Nie brał oleju ani wody ale nie lubię jak kapie więc przy okazji szlif głowicy, uszczelniacze zaworowe i coś tam jeszcze z nią zrobili. Nowe wszystkie uszczelki i już jeździ.
Znów kilka tysi w błoto...
MASAKRA. Niby wybiera się najlepszy polecony serwis nagrzewnic w Poznaniu i taka wtopa.
Nagrzewnica ponownie wyrwana z auta. Zawieziona na serwis i poprawiona. Sprawdzona ciśnieniowo.
Zawiozłem mojemu mechanikowi (jest już mocno uczulony na podwykonawców i wszystko sprawdza sam) sprawdza i znowu bąbelki się pojawiają.
Z powrotem serwis. Poprawiają a u mojego mechanika znów bąbelki.
Serwis mocno się kaja i proponują ponowną wymianę rdzenia...
Po kolejnej wymianie rdzenia mój mechanik mówi że robota wygląda już lepiej widać że tym razem bardzo się przyłożyli albo kto inny to robił.
Trwało to prawie 6 tygodni...
Od kilku tygodni jeżdżę i odpukać na razie jest ok...
Najciekawsze jest to że serwis robił próby ciśnieniowe pod wyższym ciśnieniem i przysyłał mi filmiki że wszystko ok a mój mechanik robił próby pod niższym ciśnieniem i bąbelki się pojawiały. Okazało się że kluczem była długość testu. Taką nagrzewnicę pod ciśnieniem trzeba zostawić w wodzie na ponad godzinę. Najlepiej najpierw zrobić podciśnienie i później dopiero dać ciśnienie.
Jakby ktoś chciał wiedzieć to serwis to Radiotor-service z Suchego Lasu...
Może jednak słowem - kluczem jest rodzaj płynu jaki masz w układzie (co kiedyś wspominałem). Swoją drogą obecne stopy "cyny" mają więcej ołowiu niż jej samej.
0 x
Re: 745 GL 1992 USA B230F AW70
Jaki jest właściwy. U siebie zmieniłem na oryginalny Volvo i zaczęło cieknąć z nastawnika temperatury albo z nagrzewnicy. Płyn dał w dupę czy zbieg okoliczności?
0 x